Najwięcej za OC płacą studenci, sportowcy i programiści. Po drugiej stronie barykady – z najniższymi cenami – stanęli pracownicy służb mundurowych, emeryci i renciści, rolnicy oraz nauczyciele. Jak wynika z danych mfind.pl, o ile pracownik IT na OC zapracuje już w 2,5 dnia, tak przykładowo nauczyciel będzie musiał pracować prawie 9 dni, aby opłacić polisę.
W ostatnim czasie ceny OC zanotowały nieznaczne spadki – i to jest ta dobra informacja. Gorsza jest taka, że wydatki na obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne w dalszym ciągu są nieproporcjonalne do naszych przychodów. Ile Polacy płacą za OC? Jaki procent wynagrodzenia stanowi polisa komunikacyjna? Dla jakich grup zawodowych stanowi ona największe obciążenie?
Ubezpieczenie OC pochłania średnio 25 proc. wynagrodzenia Polaków
Z naszych danych wynika, że statystyczny Polak wydaje na ubezpieczenie OC średnio 25 proc. miesięcznych zarobków. Dużo? Owszem.
– Według najnowszych danych GUS, przeciętne wynagrodzenie w Polsce w I kwartale 2019 roku wyniosło 4950,94 złotych co w przypadku umowy o pracę daje około 3515 złotych „na rękę”. Oznacza to, że przy średniej składce OC wynoszącej 906 złotych, polisa pochłania średnio 25 proc. miesięcznego wynagrodzenia Polaków. To wydatek, który znacząco wpływa na domowy budżet, choć oczywiście nie da się go porównać z kosztami szkód komunikacyjnych, jeśli mielibyśmy je pokryć z własnej kieszeni – komentuje Wojciech Rabiej, ekspert porównywarki Punkta.
Nauczyciel wydaje 40 proc. wynagrodzenia na OC
A jak dużym obciążeniem domowego budżetu jest OC dla przedstawicieli poszczególnych zawodów? Aby to sprawdzić, zestawiliśmy średnie zarobki pracowników konkretnych branż z cenami OC proponowanymi przez ubezpieczycieli. I jeśli wcześniejsze dane brzmią dla nas niepokojąco, warto wiedzieć, że są o wiele bardziej ekstremalne przypadki. Ubezpieczenie OC może pochłaniać nawet 40 proc. miesięcznego dochodu! W grupie osób, które płacą najwyższe OC w stosunku do zarobków znajdują się kasjerzy, pracownicy biurowi i nauczyciele.
Jak podaje portal praca.pl, kasjer zatrudniony na podstawie umowy o pracę zarabia średnio 2296 złotych „na rękę”. W jego przypadku zakup polisy to wydatek rzędu 911 złotych, co stanowi ponad 39 proc. jego miesięcznego wynagrodzenia. Zatem na zakup OC musi on pracować prawie 9 dni! W jeszcze gorszej sytuacji są nauczyciele stażyści, którzy zarabiają 1834 złote netto, a za OC płacą średnio 738 złotych. Wniosek? Początkujący pracownik oświaty na obowiązkowe ubezpieczenie auta wyda 40 proc. swojej wypłaty!
Studenci płacą najwięcej, policjanci najmniej
Zaskoczeniem nie jest natomiast nieciekawa sytuacja uczniów i studentów – średnia składka w ich przypadku kształtuje się na poziomie 1966 złotych – Najdłużej na OC zarabiają młodzi kierowcy, np. studenci, którzy jednocześnie mają najmniej pieniędzy w domowym budżecie. Statystyka jest bezlitosna: im jesteś młodszy stażem w pracy, tym mniej zarabiasz, a jednocześnie jako niedoświadczony kierowca płacisz większe składki za OC – podsumowuje Wojciech Rabiej z Punkta.
A jak wygląda to w przypadku służb mundurowych? Policjanci płacą za ubezpieczenie auta średnio 740 złotych, co oznacza, że cena OC proponowana im przez towarzystwa jest ponad 160 złotych niższa od średniej składki, jaką płacą Polacy. A jak cena OC ma się do wynagrodzenia służb mundurowych? Jak podaje Policja, funkcjonariusz w 2018 roku zarabiał średnio 3024 złote. Choć OC w jego przypadku należy do jednych z najtańszych, pochłania ono aż 24 proc. jego zarobków.
Programiści w ciągu 2,5 dnia zarabiają na polisę OC
Choć jedna z najwyższych stawek za OC przypada programistom, w ich przypadku kupno obowiązkowej polisy stanowi najmniejsze obciążenie dla domowego budżetu. Według portalu pracuj.pl, przeciętne zarobki w Polsce na stanowisku programisty kształtują się na poziomie 8776 złotych „na rękę”. Z kolei średnia cena ubezpieczenia OC dla tej grupy zawodowej oscyluje w granicach 1014 złotych, co stanowi 11 proc. miesięcznego wynagrodzenia. Oznacza to, że pracownicy działu IT są w stanie zapracować na OC już w ciągu 2,5 dnia. Z kolei w przypadku prawników, których przeciętne zarobki oscylują w granicach 6805 złotych „na rękę”, a koszt OC to średnio 905 złotych – polisa pochłonie około 13 proc. miesięcznego wynagrodzenia.
Tanie ubezpieczenie: jak znaleźć najtańsze OC?
Cena ubezpieczenia OC zależy od wielu czynników. Wpływ na nią ma między innymi wiek właściciela, miejsce zamieszkania, doświadczenie za kierownicą czy wypracowane zniżki za bezszkodową jazdę. W przypadku samochodu, składowych mamy jeszcze więcej – marka, model, przebieg czy pojemność silnika – nic nie jest bez znaczenia. Choć ubezpieczenie OC jest obowiązkowe, a jego zakres identyczny bez względu na towarzystwo, w którym zdecydujemy się zawrzeć umowę, różnice w cenach polisy mogą sięgać kilkuset złotych.
– Na pewno jednym ze sposobów na znalezienie niższej stawki za ubezpieczenie OC jest skorzystanie z porównywarki ubezpieczeniowej. Kalkulator dostępny online w ciągu kilku minut przedstawia nawet kilkanaście różnych ofert, a kompetentny doradca udziela pomocy jeżeli taka będzie potrzebna. Porównując oferty dobrze jest zwrócić uwagę zarówno na cenę składki, jak i zakres oferowanego pakietu dodatkowego – podpowiada Wojciech Rabiej.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Najnowsze artykuły
Jeśli oferujesz usługi związane z motoryzacją i Twoimi klientami są kierowcy, program SKP jest właśnie dla Ciebie. Zostań partnerem Punkty. Przekazuj swoim klientom Kod Rabatowy na 100 zł przy zakupie OC/AC i zgarniaj prowizję.
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Uwaga kierowcy! Od 1 stycznia 2024 roku drastycznie wzrosły kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. 1 lipca nastąpi wzrost płacy minimalnej, co wiąże się z kolejną podwyżką kar, które uzależnione są od naszych zarobków. Sprawdź, ile możesz zapłacić, jeśli nie masz ważnej polisy i nie ryzykuj. Ubezpieczenie OC to nie tylko obowiązek, ale też ochrona dla Ciebie i innych uczestników ruchu drogowego.
W obliczu diagnozy nowotworu złośliwego, pacjenci często stają przed trudnymi wyborami. Oprócz walki z chorobą mają również prawo do uzyskania odszkodowania oraz korzystania z usług zdrowotnych. Jak uzyskać odszkodowanie w przypadku nowotworu złośliwego? Jakie prawa przysługują pacjentom oraz jakie są obowiązujące procedury?
W sytuacji, gdy hospitalizacja jest konieczna, warto wiedzieć, z jakich możliwości rekompensaty za ten czas można skorzystać, jeśli mamy odpowiednią polisę. Odszkodowanie za pobyt w szpitalu pomoże zmniejszyć straty finansowe związane z utratą dochodów i kosztami leczenia. W tym artykule omówimy, jak uzyskać takie odszkodowanie, jakie są wymagania oraz na co zwrócić uwagę przy wyborze odpowiedniej polisy.
Ponieważ liczba pojazdów na polskich drogach stale rośnie, problem nieprawidłowego parkowania staje się coraz bardziej palący. W związku z tym, władze wprowadzają nowe przepisy oraz zmieniają istniejące regulacje dotyczące zatrzymywania i postoju. W artykule tym omówimy, co oznacza zakaz zatrzymywania i postoju, jakie są najnowsze przepisy oraz jakie kary grożą kierowcom łamiącym te zasady.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Rozmowy przez telefon to poważny problem na polskich drogach, który niejednokrotnie przyczynił się do niebezpiecznych sytuacji. Nie warto ryzykować również z tego powodu, że wykroczenie jest karane wysokim mandatem. Dowiedz się, co Ci grozi za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.