Klient czeka na holowanie za granicą, a prawnik z Biura Rzecznika Ubezpieczonych ponagla ubezpieczyciela... postem na Facebooku. Skutecznie. Czy tego typu interwencje będą wkrótce standardem?
Samochód psuje się dwa razy? Podejrzane!
Tych wakacji pan Wojciech* nie będzie najlepiej wspominał. Pojechał z rodziną na wczasy do Chorwacji, a tam jego mazda zepsuła się, i to aż dwukrotnie. Ale od czego jest ubezpieczenie assistance! Za pierwszym razem, gdy klient zadzwonił do ubezpieczyciela z prośbą o pomoc, wszystko było w porządku: odholowano samochód do warsztatu, gdzie mechanicy wymienili m. in. akumulator.
Niestety po kilku dniach auto zepsuło się znów. Pan Wojciech zadzwonił ponownie do centrum pomocy ubezpieczyciela, ale już tak łatwo nie poszło. Pracownicy assistance nie mogli uwierzyć w ponowną awarię tego samego samochodu i odmówili pomocy. Zażądali, aby klient przysłał im dowody, że usunął pierwszą awarię – rachunek za naprawę i za części. Pan Wojciech musiał jechać do serwisu po te dokumenty, bo nie wziął ich po naprawie, sądząc, że nie będą potrzebne. Upływały godziny, auto nie nadawało się do jazdy, a za dwa dni pan Wojciech i jego rodzina musieli opuścić hotel. Była godzina 16:00, a mężczyzna nie wiedział, czy ubezpieczyciel w ogóle pomoże mu, czy nie.
Pan Wojciech poprosił o pomoc Rzecznika Ubezpieczonych – ale nie drogą oficjalną, pisząc pismo czy dzwoniąc na infolinię. Znalazł na Facebooku profil Rzecznika i wysłał prywatną wiadomość z prośbą o interwencję.
Facebookowa interwencja
Cezary Orłowski, prawnik, który odczytał wiadomość, postanowił zdziałać równie niestandardowo, bo czas naglił. Na profilu facebookowym ubezpieczyciela napisał post, aby jak najszybciej udzielono pomocy klientowi w Chorwacji. Odpowiedź była niemal natychmiastowa – pracownicy towarzystwa zapisali sobie dane klienta i numer rejestracyjny samochodu. „Pracę kończyłem o 18.00, więc odpisałem Klientowi, że zrobiłem co mogłem i powinien liczyć na to, że ubezpieczyciel zaraz się do niego odezwie. Poszedłem do domu zadowolony że sprawę rozwiązałem niczym angielski FOS (Financial Ombudsman Services)” – opowiada prawnik Rzecznika Ubezpieczonych.
Okazało się jednak, że chociaż assistance jest usługą całodobową, to w dniu interwencji nikt nic więcej w sprawie pana Wojciecha nie zrobił. „Następnego dnia około godziny 10 otrzymałem od ubezpieczyciela informację, że dziękują za dane Klienta i się z nim skontaktują. Dopiero po 10 się zainteresowali? Klient od wczoraj czeka i czeka i nie wie, na czym stoi” – irytował się Cezary Orłowski. Na szczęście wkrótce pracownicy assistance zadzwonili do pana Wojciecha i ustalili z nim szczegóły holowania auta oraz powrotu rodziny do Polski.
Jak przyspieszyć załatwianie spraw?
Zazwyczaj interwencje Rzecznika Ubezpieczonych wyglądają tak: klient składa skargę w formie pisemnej, sprawa trafia do kolejki oczekujących na rozpatrzenie, po 2-4 tygodniach Rzecznik wysyła pismo do ubezpieczyciela z prośbą o wyjaśnienia i ewentualnie o zmianę decyzji, a na odpowiedź firmy ubezpieczeniowej najczęściej trzeba czekać kolejne 30 dni. Są jednak sytuacje pilne, takie jak sprawa pana Wojciecha, gdzie pomoc potrzebna jest natychmiast. A jak wyglądają interwencje rzecznika finansowego w Wielkiej Brytanii?
„Brytyjski Financial Ombudsman Services 80% reklamacji załatwia w formie mailowej lub telefonicznej, właśnie w taki sposób” – mówi Cezary Orłowski i dodaje: „Miałem nadzieję, że taka sytuacja jest w Polsce także możliwa. Należy jednak mimo wszystko docenić zaangażowanie firmy, w której pan Wojciech miał wykupione assistance, przynajmniej jeśli chodzi o to, że przyjęli ode mnie zgłoszenie i je zrealizowali – z dużym poślizgiem czasowym, ale jednak”.
Może nowy Rzecznik Finansowy, który na mocy Ustawy o rozpatrywaniu reklamacji zastąpi Rzecznika Ubezpieczonych, będzie częściej interweniował właśnie w ten sposób? Powyższy przykład może być podstawą do rozważań o wdrożeniu takiego systemu w Polsce.
Czytaj także: 30 dni na rozpatrzenie reklamacji – inaczej dostaniesz to, czego chcesz! Nowa ustawa o reklamacjach
Kiedy pisać do ubezpieczyciela na Facebooku?
Czy interwencje pracowników Rzecznika lub reklamacje samych klientów zgłaszane za pośrednictwem serwisów społecznościowych mają sens? Edyta Skórka, specjalistka porównywarki ubezpieczeń mfind, nie ma wątpliwości, że w pilnych przypadkach to działa: „Gdy pracowałam w firmie ubezpieczeniowej przy rozpatrywaniu reklamacji, czasami zdarzało się, że klienci pisali na profilach społecznościowych towarzystwa. Takie zgłoszenia są obsługiwane absolutnie priorytetowo, bo widzą je wszyscy. Online eksperci ubezpieczyciela szybko kontaktują się z klientem, który pisze na Facebooku i starają się mu pomóc”.
Oczywiście wiele tu zależy od samego klienta. Zgłaszając problem za pośrednictwem serwisu społecznościowego należy unikać języka typowego internetowego hejtu, tylko skupić się na przedstawieniu swojej sprawy i współpracować z pracownikiem ubezpieczyciela, który odpowie na zgłoszenie. Wpis na Facebooku ma sens, gdy sprawa jest naprawdę pilna, jak ta, która była udziałem pana Wojciecha. „Towarzystwa ubezpieczeniowe, zanim w ogóle zdecydowały się na zaistnienie w mediach społecznościowych, obawiały się zalewu negatywnych wpisów i komentarzy od rozczarowanych klientów. Kontakt z ubezpieczycielem via Facebook czy Twitter powinien być bardzo przemyślany i stosowany wyłącznie w pilnych sprawach, bo zarzucenie profliu firmy wpisami może doprowadzić do tego, że takie zgłoszenia wcale nie będą szybko obsługiwane, bo będzie ich za dużo – albo będą ukrywane przez administratorów” – ostrzega Edyta Skórka.
Być może już wkrótce także specjaliści Rzecznika będą częściej interweniować za pomocą telefonu, poczty elektronicznej i portali społecznościowych. Może wzorem brytyjskiego FOS warto wprowadzić taki system reklamacyjny u nowego Rzecznika Finansowego? To pewnie dałoby się zrobić. Oczywiście do tego potrzebna jest dobra wola Polskiej Izby Ubezpieczeń i innych samorządów instytucji finansowych, aby ubezpieczyciele wiedzieli i akceptowali taki sposób załatwiania spraw, który może znacznie skrócić oczekiwanie klientów.
Ubezpieczyciele pewnie się nie ucieszą, ale skoro już postanowili zaistnieć w mediach społecznościowych, to muszą liczyć się z tym, że facebookowy profil nie służy wyłącznie do zbierania „lajków”, ale też do kontaktu z nie zawsze zadowolonymi klientami czy instytucjami takimi jak Rzecznik Ubezpieczonych.
* Historia pana Wojciecha została oparta na faktach, ale imię i niektóre szczegóły zmieniono.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Najnowsze artykuły
Jeśli oferujesz usługi związane z motoryzacją i Twoimi klientami są kierowcy, program SKP jest właśnie dla Ciebie. Zostań partnerem Punkty. Przekazuj swoim klientom Kod Rabatowy na 100 zł przy zakupie OC/AC i zgarniaj prowizję.
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Uwaga kierowcy! Od 1 stycznia 2024 roku drastycznie wzrosły kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. 1 lipca nastąpi wzrost płacy minimalnej, co wiąże się z kolejną podwyżką kar, które uzależnione są od naszych zarobków. Sprawdź, ile możesz zapłacić, jeśli nie masz ważnej polisy i nie ryzykuj. Ubezpieczenie OC to nie tylko obowiązek, ale też ochrona dla Ciebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Ponieważ liczba pojazdów na polskich drogach stale rośnie, problem nieprawidłowego parkowania staje się coraz bardziej palący. W związku z tym, władze wprowadzają nowe przepisy oraz zmieniają istniejące regulacje dotyczące zatrzymywania i postoju. W artykule tym omówimy, co oznacza zakaz zatrzymywania i postoju, jakie są najnowsze przepisy oraz jakie kary grożą kierowcom łamiącym te zasady.
Ubezpieczenie stomatologiczne to temat, który zyskuje na znaczeniu w obliczu rosnących kosztów leczenia zębów oraz długich kolejek do dentystów w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Coraz więcej osób zastanawia się nad wykupieniem prywatnej polisy stomatologicznej. W artykule tym omówimy, na czym polega ubezpieczenie stomatologiczne, jakie korzyści niesie, a także jakie są potencjalne ograniczenia.
Indywidualne tablice rejestracyjne to coraz popularniejszy sposób wyróżnienie swojego auta. Właściciele samochodów i motocykli decydują się na tę formę personalizacji, aby zaistnieć na drodze, a także podkreślić swoją osobowość lub markę. W tym artykule omówimy istotne aspekty związane z uzyskaniem indywidualnych tablic rejestracyjnych, ich koszt oraz przepisy, z którymi trzeba się liczyć.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Rozmowy przez telefon to poważny problem na polskich drogach, który niejednokrotnie przyczynił się do niebezpiecznych sytuacji. Nie warto ryzykować również z tego powodu, że wykroczenie jest karane wysokim mandatem. Dowiedz się, co Ci grozi za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.