Debata na temat tego, kto zapłaci za szkody powstałe w związku z katastrofą zestrzelonego malezyjskiego boeinga, może wydawać się niedelikatna, zwłaszcza tak krótko po tragicznym wydarzeniu. Jednak ubezpieczeniowego punktu widzenia ta tragedia jest bardzo ciekawym przypadkiem.
Pytanie o to, kto będzie musiał pokryć rachunek za śmierć trzystu pasażerów i załogi oraz straty materialne rzędu miliarda dolarów, jest bardzo istotne.
Dla osób związanych z branżą ubezpieczeniową, organów odpowiedzialnych za funkcjonowanie linii lotniczych oraz członków rządu debata jest o tyle na miejscu, o ile problem skomplikowany i niejednoznaczny. Krytyczne pytanie brzmi: czy zestrzelenie cywilnego samolotu nad terenem, gdzie panuje konflikt, ale gdzie nie została zadeklarowana wojna, można zaliczyć do zdarzenia, do którego doszło w trakcie konfliktu zbrojnego? Interpretacja klauzuli o wyłączeniu odpowiedzialności ubezpieczyciela w przypadku wystąpienia szkody na skutek działań wojennych ma tutaj rozstrzygające znaczenie. Jeśli zapadnie decyzja na korzyść towarzystwa ubezpieczeniowego, zwalniająca je z odpowiedzialności na podstawie klauzuli zawartej w umowie, malezyjskie linie lotnicze oraz rząd będą zobligowane do wypłacenia rodzinom ofiar odszkodowania w wysokości miliarda dolarów lub wyższej oraz do pokrycia strat materialnych.
Malezyjski rząd będzie mógł szukać rekompensaty u sprawcy katastrofy, ale takie negocjacje mogą być co najmniej problematyczne i raczej wątpliwe, żeby okazały się owocne.
Zdania co do przewidywanego rozwoju sytuacji są podzielone. Bill Coffin, specjalista zajmujący się publikacją literatury dotyczącej branży ubezpieczeniowej National Underwriter, uważa, że najprawdopodobniej ubezpieczyciel nie odpowie za zaistniałe szkody. Podczas kiedy Bob Hartwig, przewodniczący Insurance Information Institute (amerykańskiego odpowiednika Polskiej Izby Ubezpieczeń), zauważa, że minie sporo czasu zanim zostaną ustalone dokładne warunki na jakich spisana została umowa między liniami lotniczymi a ubezpieczycielem, wiceprzewodniczący Risk and Insurance Management Society (RIMS) Rick Roberts twierdzi, że nie istnieje na rynku taki produkt, który chroniłby na wypadek działań wojennych.
W zależności od tego, do jakich ustaleń dojdzie w sprawie spornej polisy i czy rodziny ofiar wniosą pozew, możliwe że malezyjski rząd będzie domagał się odszkodowania od rosyjskiego i ukraińskiego rządu, wstępując na ścieżkę sądu międzynarodowego.
Źródło: http://mashable.com/
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Powiązane artykuły
Holenderscy turyści lecieli liniami Malaysia Airlines na egzotyczne wakacje życia. Na pewno wielu z nich przed wyprawą przezornie wykupiło ubezpieczenie turystyczne, w końcu leczenie na drugim końcu świata kosztuje majątek. 17 lipca stało się jasne, że żadna z tych osób nie zobaczy już bliźniaczych wież Petronas Towers w Kuala Lumpur. Czy po zestrzeleniu boeinga 777 nad Ukrainą rodziny ofiar otrzymają świadczenia?
W przypadku śmierci poszkodowanego w wypadku drogowym jego najbliższa rodzina może ubiegać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie z OC sprawcy. Coraz częściej rodziny zmarłych domagają się nawet kilkusettysięcznych odszkodowań, powołując się na tzw. casus smoleński.
Bilet lotniczy dzierżysz w dłoni. Do odprawy paszportowej stawiasz się na czas, a i tak okazuje się, że w samolocie nie ma dla Ciebie miejsca. Jak to możliwe? Prawdopodobnie „padłeś ofiarą” overbookingu, czyli popularnej praktyki stosowanej przez linie lotnicze. Są też i tacy, którzy na overbooking tylko czekają. Dlaczego? Ponieważ to otwiera im drogę do sporych odszkodowań od linii lotniczych.
Eksplozja liberyjskiego tankowca ABT Summer, zderzenie dwóch statków w pobliżu Tobago, działania wojenne w Zatoce Perskiej – to tylko kilka przykładów okoliczności, które doprowadziły do wycieku ropy na skalę ekologicznej katastrofy.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Rozmowy przez telefon to poważny problem na polskich drogach, który niejednokrotnie przyczynił się do niebezpiecznych sytuacji. Nie warto ryzykować również z tego powodu, że wykroczenie jest karane wysokim mandatem. Dowiedz się, co Ci grozi za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.