Ubezpieczenie od chaosu dla turysty XXI wieku

Aktualizacja:
ubezpieczenie od chaosu

Wiadomo, że zwykłe ubezpieczenie nie zadziała, jeśli szkoda nastąpiła w trakcie wojny lub ataku terrorystycznego. A czy istnieje inny sposób, żeby ustrzec podróżujących przed konsekwencjami szalejących po świecie zagrożeń? W Stanach Zjednoczonych pojawił się nowy trend – ubezpieczenie od chaosu.

Turysta XIX i początku XX wieku z rozkoszą podróżował po świecie pociągiem, statkiem parowym lub dyliżansem, a urok romantycznych rejsów i ekskluzywnych wagonów Orient Expressu rekompensował mu ewentualne trudy dalekich podróży. Współczesne wojaże zostały odarte nie tylko z sentymentalnych wspomnień, ale przede wszystkim z poczucia bezpieczeństwa. Ci odważni, którzy postanawiają dziś przekroczyć granice swojego kraju borykają się ze strachem przed wirusem eboli, wiszącą na włosku wojną, konfliktami zbrojnymi i terroryzmem.

CBS New York ogłosił, że na rynku ubezpieczeniowym pojawił się nowy dodatek do polisy turystycznej, który zapewnia pomoc klientom, którzy znaleźli się w epicentrum chaosu wywołanego zamachem terrorystycznym, zamieszkami, działaniami wojennymi lub kataklizmami. Ma to być rodzaj ubezpieczenia assistance, dzięki któremu turysta w tarapatach zostanie odnaleziony i odeskortowany w bezpieczne miejsce przez specjalistów zatrudnionych przez ubezpieczyciela (m.in. byłych pracowników CIA i Departamentu Stanu USA). Dotychczas ubezpieczenie od chaosu zarezerwowane było dla dyplomatów i dyrektorów generalnych. Teraz ma za zadanie chronić każdego turystę.

Oren Lieberman, który niedawno wrócił z podróży dookoła świata ze swoją żoną, przed wyjazdem zaopatrzył się w ubezpieczenie turystyczne, które miało mu zapewnić ewakuację z kryzysowych sytuacji. Małżeństwo zwiedzało Tajlandię w styczniu, kiedy zaczęły się protesty i świadomość posiadania koła ratunkowego w postaci ubezpieczenia assistance od chaosu wywołanego m.in. zamieszkami politycznymi pomogła im przetrwać i pokonać strach przed zagrożeniem.

Epidemie i konflikty polityczne wykraczają poza granice krajów, w których miały swoje źródło. Oby pomysł stworzenia ubezpieczenie assistance dla turystów złapanych w pułapki współczesnego świata opuścił granice USA i powędrował do innych krajów.

Foto: Mat Honan [CC BY 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/)], via Flickr

 

Oceń artykuł: 1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars

Loading...
Zasubskrybuj
Powiadom o
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments