Ubezpieczyciel zagląda Ci do mieszkania, śledzi Twój samochód, kontroluje Twój stan zdrowia, a teraz chce jeszcze zajrzeć Ci do ust. Amerykańska firma Beam Technologies opracowała innowacyjny plan ubezpieczenia dentystycznego oparty na inteligentnej szczoteczce do zębów.
Dentyści zalecają mycie zębów dwa razy dziennie przez co najmniej dwie minuty. Dla tych bardziej skrupulatnych istnieją na rynku elektryczne szczoteczki, które wyłączają się automatycznie po upłynięciu czasu odpowiedniego do skutecznej walki z próchnicą. Beam Technologies poszło o krok dalej, prezentując inteligentną szczoteczkę, która gromadzi dane na temat higieny jamy ustnej użytkownika. Zdobyte w ten sposób statystyki na temat tego, jak często i długo szoruje zęby właściciel mądrego urządzenia, mają wesprzeć funkcjonowanie ubezpieczenia dentystycznego.
Rozwiązanie proponowane przez Beam wydaje się być dosyć infantylne – traktuje dorosłych ludzi jak małe dzieci, które oszukują, że umyły zęby przed snem. W gruncie rzeczy inteligentna szczoteczka do zębów nie różni się jednak od innych urządzeń elektronicznych, które mają za zadanie usprawnić szacowanie ryzyka przez ubezpieczycieli, takich jak czarna skrzynka w samochodzie czy też opaska Fitbit.
Czytaj także: Link4 przygotowuje nas na „czarne skrzynki” w samochodach? Telematyka wkracza do ubezpieczeń
Ubezpieczenie dentystyczne funkcjonuje w Stanach Zjednoczonych jako oddzielny plan, niezależny od składki za standardową opiekę zdrowotną. Zadbanie o podstawową ochronę medyczną, okulistyczną oraz dentystyczną wiąże się z dużymi kosztami, dlatego nic dziwnego, że Beam Technologies próbuje nie tylko usprawnić mechanizm działania ubezpieczenia, ale także wyjść naprzeciw swoim klientom. Im lepsze statystyki higieny jamy ustnej, tym w efekcie niższa składka. Jeśli informacje zebrane przez inteligentną szczoteczkę nie są zadowalające, ubezpieczyciel wysyła za pomocą aplikacji ostrzeżenie do niechlujnego użytkownika, zachęcając go do poprawy, ale nie stosuje systemu kar.
Plan stworzony przez Beam Technologies jest przeznaczony dla pracodawców – każdy pracownik firmy, która zdecyduje się na taką współpracę, otrzymuje inteligentną szczoteczkę i dostęp do sieci 100 tys. dentystów w całym kraju. Inaczej niż pozostali gracze w branży, Beam zapewnia także usługi ortodonty. Jak relacjonuje Fortune, firma ma nadzieję zmniejszyć koszty ubezpieczenia dentystycznego o 25%.
Podobno darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, ale co, jeśli obdarowujący próbuje zajrzeć w Twoje? Powinniśmy ufać inteligentnym technologiom czy obawiać się o swoją prywatność?
Źródło: Fortune.com
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Podobne artykuły

Na rynku polskich ubezpieczeń komunikacyjnych szykuje się kolejna rewolucja. Link4 wprowadza możliwość instalacji „czarnych skrzynek” do ubezpieczanych samochodów - na razie tylko we flotach. Należy bać się inwigilacji, a może jednak cieszyć się z korzyści?

Samochód wie sporo o swoim kierowcy, a konkretniej o jego zachowaniach za kierownicą. Auta zapisują dane przedwypadkowe, ale i powypadkowe. Zasługę w tym ma między innymi czarna skrzynka. Tak, dokładnie ta skrzynka! Okazuje się, że niebagatelną rolę odgrywa ona nie tylko w lotnictwie. Sprawdzamy, co zapisują samochody w swoich czarnych skrzynkach i czemu ma to służyć!
![Foto: by Leonid Mamchenkov [CC BY 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/)], via Flickr](https://punkta.pl/app/uploads/2014/10/tansze-oc-dla-mlodego-kierowcy-1-370x168.jpg)
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii i USA mogą cieszyć się rozwiązaniem, które może skutecznie obniżyć wysokość składki OC auta. Z pomocą świeżo upieczonym kierowcom bez zniżek przychodzi czarna skrzynka, która rejestruje parametry jazdy. Dzięki temu OC dla młodego kierowcy może być tańsze.

John Lennon śpiewał "Wyobraź sobie, że nie ma własności. Ciekawe czy potrafisz. Nie ma chciwości ani głodu, a wszyscy są sobie braćmi". Przyszłość nie przypomina w niczym hipisowskiej utopii, raczej przerasta najśmielsze lęki piosenkarza. Chęć posiadania i rozwój technologii użytkowej lada chwila doprowadzi nas na próg domu, w którym władzę sprawuje internet przedmiotów, a każdy nasz krok kontroluje ubezpieczyciel.

Ilość danych zostawianych przez nas na co dzień w wirtualnym świecie wyraża się w trylionach bajtów. Po śladach, które zostawiamy płacąc kartą kredytową, oznaczając się w postach na Facebooku, dokonując transakcji przez Internet, tropią nas nie tylko przyszli pracodawcy, ale przede wszystkim specjaliści od analizy Big Data i tworzenia profilu behawioralnego potencjalnego klienta.

Akademia mfind pisze o nietypowych ubezpieczeniach, dzięki którym można zapewnić sobie ochronę finansową na wypadek nastoletniej ciąży na koloniach, nieudanej ślubnej sesji zdjęciowej lub choroby kota. Można mieć jednak wątpliwości czy szeroka oferta ma wypełniać niszę ubezpieczeniową, czy też wyciągać pieniądze od ufnych klientów.
Najchętniej czytane

Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.

Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.

Rozmowy przez telefon to poważny problem na polskich drogach, który niejednokrotnie przyczynił się do niebezpiecznych sytuacji. Nie warto ryzykować również z tego powodu, że wykroczenie jest karane wysokim mandatem. Dowiedz się, co Ci grozi za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.