Internet Ventures FIZ, fundusz zarządzany przez Grupę Private Equity Managers, którego współudziałowcami są Krajowy Fundusz Kapitałowy i MCI Management, został udziałowcem mniejszościowym spółki mfind. Porównywarka ubezpieczeń mfind.pl otrzyma na rozwój do 6 mln zł.
Ogromny potencjał rynku porównywarek ubezpieczeniowych
– Rynek się zmienia. Polacy zauważyli, że prawdziwą oszczędność zapewni im oferta nie 2-3 ubezpieczycieli jak dotychczas, ale kilkunastu. Widzą, że pozostając przy tej samej firmie, przez lata mogą tracić realne pieniądze. Obserwując te trendy, zmiany po stronie ubezpieczycieli oraz wiarę przedsiębiorców i inwestorów w sukces, można być pewnym, że rynek jest w przeddzień rewolucji. – przekonuje Bartłomiej Roszkowski, współzałożyciel i członek zarządu Punkta.
Rynek ubezpieczeń samochodowych w Polsce to ponad 13 mld zł. Przez krajowe porównywarki przechodzi obecnie mniej niż 1% całej sprzedaży ubezpieczeń komunikacyjnych. Dla porównania w Wielkiej Brytanii czy na Węgrzech to ponad 60%. Nie ma też kraju w Europie, gdzie sprzedawanych przez porównywarki ubezpieczeń byłoby mniej niż 5% całego rynku. Wszystko to powoduje, że polski rynek będzie rósł w następnych latach niezwykle dynamicznie. Wielomilionowa inwestycja MCI Management SA w mfind.pl potwierdza powyższe trendy.
Porównywarka ubezpieczeń – sposób na oszczędzanie
Dlaczego warto korzystać z porównywarki ubezpieczeniowej OC/AC? – Polaków nie stać na przepłacanie za obowiązkowe ubezpieczenie OC swojego samochodu. Z raportu porównywarki Punkta opublikowanego w tym roku, wynika że klient który porównywał oferty mógł oszczędzić nawet 517 zł. 517 zł to ogromna kwota dla przeciętnego Polaka, którą można przeznaczyć na cokolwiek innego niż “podatek od samochodu” jakim jest OC. – odpowiada Bartosz Salwiński, współzałożyciel i członek zarządu Punkta.
Twórcy Punkta podkreślają, że ich celem jest dokładność porównania ofert. W porównywarce Punkta każdą polisę można kupić online, a pokazana cena nie różni się od tej w towarzystwie ubezpieczeniowym. Klient unika zatem przykrych niespodzianek i dopłat.
Punkta ma również w planach kilka ciekawych i bardzo innowacyjnych rozwiązań, które spowodują, że zakup ubezpieczenia online przez porównywarkę będzie nie tylko zwykłą oszczędnością, ale również przyjemnością.
O Punkta:
mfind.pl – innowacyjna porównywarka ubezpieczeniowa, wprowadzająca rewolucyjne zmiany na rynku ubezpieczeń online w Polsce. To proste, szybkie i użyteczne narzędzie, którego celem jest optymalizacja budżetu ubezpieczeniowego klientów. Punkta gwarantuje użytkownikom oszczędność czasu, pieniędzy oraz zapewnia niespotykany poziom obsługi w trakcie i po sprzedaży. Porównywarka dba również o bezpieczeństwo transakcji, które chroni certyfikat spełniający wymogi największych banków i ubezpieczycieli.
– Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w tradycyjnej sprzedaży ubezpieczeń oraz wysokim kompetencjom IT, Punkta stworzył unikalny algorytmom czytelnie prezentujący Klientom szczegóły każdej oferty i pomagający w podjęciu decyzji o zakupie polisy online. Od X 2014 roku Punkta odwiedziło już 750 000 klientów i liczba ta dynamicznie rośnie – dodaje Artur Żuliński, pomysłodawca i członek zarządu Punkta.
O Private Equity Managers S.A.:
Grupa Private Equity Managers S.A. to grupa kapitałowa wyspecjalizowana w zarządzaniu różnymi klasami aktywów, w tym w funduszach venture capital.
Fundusze inwestycyjne, których portfelami inwestycyjnymi zarządzają podmioty z grupy Private Equity Managers S.A., inwestują przede wszystkim w szybko rosnące spółki z sektora technologicznego z regionu CEE, Turcji, Rosji, Niemiec i innych krajów Europy Zachodniej.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Powiązane artykuły
W Europie kupowanie ubezpieczeń za pomocą internetowych narzędzi jest coraz popularniejsze, a porównywarki zastępują tradycyjnych pośredników. Jak na tle rynku europejskiego wyglądają porównywarki ubezpieczeń w Polsce? Jak sobie radzą?
Firmy ubezpieczeniowe na całym świecie wykorzystują Internet do budowania relacji z klientami – od marketingu, przez dystrybucję, po likwidację szkód. Odpowiedzią na wyzwania nowoczesności w wielu krajach Europy okazały się porównywarki ubezpieczeń. Największym powodzeniem cieszą się one w Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i w Estonii. Jakie jest źródło ich sukcesu?
Każda innowacja na początku wydaje się szaleństwem. Jednak Polacy przekonali się już do porównywania cen w internecie, dlatego porównywarki ubezpieczeniowe mogą w naszym kraju zastąpić tradycyjnych agentów. Jakie są szanse i zagrożenia rozwoju porównywarek ubezpieczeniowych?
Jak robią to Amerykanie? Czy porównywarki ubezpieczeniowe w USA odnoszą sukcesy? W Stanach coraz więcej użytkowników przekonuje się do kupowania ubezpieczeń w porównywarkach. Dostrzegł to sam "Wujek Google"!
Zaczęło się od kupowania ciuchów przez Allegro. Pamiętam, jak moje koleżanki siedziały na poczcie i wypełniały druczki przelewów. Dzisiaj kupujemy jednym kliknięciem, a pomagają nam w tym porównywarki cenowe zestawiające oferty różnych e-sklepów. A jak wygląda rynek porównywarek ubezpieczeniowych w Europie?
Historia porównywarek ubezpieczeniowych w Indiach jest ciekawym przykładem tego, jak rozwija się rynek pod dużą presją regulacji nadzoru finansowego. Porównywarki w Indiach nie mogą robić wielu rzeczy, które w Europie są na porządku dziennym. Ale to wcale nie oznacza, że zwijają się z rynku. Jest wręcz przeciwnie.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Na terytorium Polski nie musisz mieć przy sobie fizycznego dokumentu prawa jazdy. Obowiązek taki został zniesiony pod koniec 2020 roku. Czy takie same zasady obowiązują po przekroczeniu granicy? Dowiedz się, jakie konsekwencje wywołuje brak prawa jazdy przy kontroli za granicą.