Wycena szkody przypomina zawody w przeciąganiu liny - poszkodowany chce dostać jak najwięcej pieniędzy, ubezpieczyciel zaniża kwotę wypłaty. Czy firmy ubezpieczeniowe mogą uwzględniać ceny zamienników zamiast części oryginalnych w likwidacji szkody z OC? Różnice sięgają nawet kilku tysięcy złotych.
Swoją wiedzę na temat jakości części zamiennych, zdecydowana większość kierowców czerpie ze spotów telewizyjnych, gdzie najczęściej przedstawiane są kampanie reklamowe stworzone przez producentów samochodów. Zależy im na tym, byśmy wszyscy uwierzyli, że jedynie podzespoły z logo producenta pojazdu są tymi o „najlepszej jakości” i tylko one mogą pozytywnie wpłynąć na nasze bezpieczeństwo. Cała reszta dostępnych na rynki części to tylko „zamienniki”. Efekt? Jak potwierdzają badania, słowo to ma zdecydowanie negatywne konotacje. Kojarzy się nam ono z „bublem”, a nawet „złem koniecznym”. Takie skojarzenia mają swój początek jeszcze w czasach PRL, gdzie części zamienne były zdecydowanie gorszej jakości niż obecnie. Były to produkty wytwarzane rzemieślniczo, a producenci aut osobowych wykorzystują to i utrzymują przeświadczenie o „zamiennikach” jako produktach wciąż odbiegających jakościowo od elementów oryginalnych. Nie zapominajmy jednak, że od tamtej pory minęło już kilka dekad, a producenci aut, nawet ci najwięksi, już dawno nie wytwarzają większości podzespołów swoich samochodów, skupiając się niemal wyłącznie na karoserii i blokach silników.
Zamienniki czy oryginały?
Ale nie zmieniło się jedno – ceny. Zamienniki wciąż są zdecydowanie tańsze od elementów oryginalnych, co skrzętnie wykorzystują ubezpieczyciele. Często zdarza się, że w kosztorysie naprawy firma ubezpieczeniowa bierze pod uwagę najtańsze części zamienne. Załóżmy, że uszkodzeniu uległ przedni zderzak Forda Focusa. Cena zamiennika to 250 zł, oryginału z ASO – 1000 zł. Co w sytuacji, gdy w kosztorysie pojawi się taki zamiennik? Czy warto, abyś dochodził swoich racji?
Warto! Rzecznik Finansowy, Komisja Nadzoru Finansowego, a nawet Sąd Najwyższy opowiadają się po Twojej stronie. Co takiego mówią?
Skupiają się na tym, że ubezpieczyciel musi brać pod uwagę Twój interes. Jeżeli w samochodzie miałeś zamontowane części oryginalne i uległy one uszkodzeniu, w Twoim interesie będzie naprawa na takich samych częściach. Wtedy auto nie straci na wartości.
A już na pewno nie bierz pod uwagę najtańszych zamienników!
Kiedy części oryginalne?
W razie czego powołaj się na postanowienie Sądu Najwyższego (sygn akt III CZP 85/11) w którym Sąd jasno wskazał sytuacje, w jakich odszkodowanie powinno być ustalane na podstawie nowych, oryginalnych części producenta pojazdu. Sąd twierdzi, że:
ubezpieczyciel nie może odmówić Ci zwrotu kosztów naprawy na oryginałach wtedy, gdy:
1) samochód jest jeszcze objęty gwarancją producenta i w okresie gwarancji był serwisowany w oparciu o części oryginalne bezpośrednio pochodzące od producenta;
2) przemawia za tym szczególny interes poszkodowanego, np.
- a) auto nie znajduje się już na gwarancji producenta, ale poszkodowany serwisował go
w oparciu o części oryginalne, a kontynuacja takiej „historii” może wpłynąć na jego wartość handlową; - b) poszkodowany naprawi samochód z wykorzystaniem części oryginalnych i przedstawi fakturę lub rachunek za naprawę;
Także Komisja Nadzoru Finansowego w swoich wytycznych dla ubezpieczycieli wskazuje kiedy wycena szkody ma zostać sporządzona w oparciu o wartość oryginałów.
Wymienione wyżej sytuacje nie są jedynymi, w których ubezpieczyciel musi stosować w wycenie ceny części oryginalnych. Wszystko zależy od konkretnych okoliczności.
Najłatwiej będzie dla Ciebie, jak zapamiętasz ogólną zasadę – jeśli w aucie miałeś zamontowane oryginały, w kosztorysie naprawy muszą być oryginały.
Kiedy części nieoryginalne
Ubezpieczyciel ma prawo skalkulować szkodę według cen części nieoryginalnych, jeżeli przed szkodą części oryginalne w Twoim samochodzie były maksymalnie wyeksploatowane i jakościowo znacznie gorsze od zamienników, Nie może brać pod uwagę cen najtańszych zamienników. W wycenie muszą znaleźć się części, które są objęte gwarancją producenta.
Kiedy najtańsze zamienniki?
Najtańsze zamienniki mogą pojawić się w kosztorysie tylko wtedy, gdy uszkodzeniu uległy tej klasy części.
Części zamienne – jakie rodzaje wyróżniamy?
Zgodnie z przepisami, na terenie Unii Europejskiej obowiązują specjalne regulacje związane z nazewnictwem części zamiennych. Ściśle określa to rozporządzenie Komisji Europejskiej nr 461/2010. Tym samym wyróżniamy następujące elementy:
- OE – Oryginal Equipment, czyli część na pierwszy montaż. Jest to element, w który samochód wyposażony jest w fabryce i trafia do salonu sprzedaży. Taka część posiada logo producenta i można ją kupić w ASO danej marki, czyli Autoryzowanej Stacji Obsługi, choć nie wyprodukował jej producent pojazdu.
- OEM – Oryginal Equipment Manufacturer, czyli identyczna część niezależnego producenta. Takie elementy powstają na tych samych taśmach montażowych, co elementy OE, ale są dostępne w niezależnych warsztatach i ich opakowanie nie posiada logo producenta samochodu, a producenta części. Co ważne, pomiędzy elementami OE i OEM nie ma różnic technologicznych – pod względem jakości są to te same części.
- OEQ – Original Equipment Quality, czyli części porównywalnej jakości z oryginałem. Elementy te są wytwarzane najczęściej przez producentów, którzy nie produkują części na pierwszy montaż do fabryk samochodów dla tego konkretnego modelu, lecz najczęściej innego pojazdu. Dla przykładu, firma X wytwarza filtr powietrza OEQ dla modeli Opla, choć jest dostawcą filtrów na pierwszy montaż dla Fiata.
- AM – Aftermarket, czyli klasyczny zamiennik. Takie elementy najczęściej pochodzą spoza Unii Europejskiej, a konkretnie z krajów Dalekiego Wschodu (Chiny, Wietnam, Indie) a ich producentami są firmy, które nie dostarczają części na pierwszy montaż do żadnego z europejskich, japońskich czy koreańskich producentów aut osobowych.
Zamienniki czy oryginały – przypadek klienta
Nasz klient, pan Karol jeździ dwuletnią Toyota Avensis , która została uszkodzona w wypadku – szkoda jest likwidowana z OC sprawcy. Pierwszy kosztorys został opracowany przez TU na kwotę 10 tys. złotych – ale części, które wpisano w kosztorys były zamiennikami. ASO, któremu pan Karol powierzył naprawę auta wyceniło ją na blisko 17 tys. złotych. Czy TU może zażądać w tej sytuacji naprawy na zamiennikach przekonując klienta, że są one „równie dobre” co oryginały? Nie.
Co więcej, pan Karol oprócz dochodzenia naprawy na częściach oryginalnych, może również żądać odszkodowania, które rekompensuje utratę wartości auta po wypadku. Jak wiadomo, auta powypadkowe są zwykle mniej warte niż te, które nie zostały w żaden sposób uszkodzone. Jeśli Pan Karol udowodni, że na skutek tego zdarzenia, auto będzie warte mniej – np. o 5 tys. złotych, tej kwoty również może dochodzić od ubezpieczyciela.
Zobacz także: Naprawa samochodu po szkodzie
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Podobne artykuły
Sednem greckich tragedii – które „przerabialiśmy” w liceach na języku polskim – jest postawienie przed bohaterem niemożliwego wyboru, w którym obie opcje są fatalne. Dziś towarzystwa ubezpieczeniowe w takiej roli stawiają właściciela samochodu, który uczestniczył w wypadku lub kolizji, każąc mu wybrać między kosztorysową a bezgotówkową likwidacją szkody. Jak to wpływa na bezpieczeństwo na drogach?
Mówi się „nie pieniądze i nie towar”. W branży ubezpieczeniowej znane jest też porzekadło, że ubezpieczenie może być albo dobre, albo tanie. Ile prawdy jest w „ludowych mądrościach”? Czy da się kupić przyzwoite AC za niewielkie pieniądze? Aby to sprawdzić, postanowiliśmy porównać oferty najtańszego autocasco w trzech towarzystwach ubezpieczeniowych. Przeczytaj naszą analizę i sprawdź, czy tanio może oznaczać dobrze.
Sprawca przyznał się do winy, grzecznie przeprosił i napisał oświadczenie z numerem swojej polisy OC. Teraz pozostaje już tylko czekać na odszkodowanie. Czy na pewno? Niestety ustalenie winy za kolizję to często dopiero początek ciężkiej walki o należne pieniądze. Towarzystwa ubezpieczeniowe nie zawsze wypłacają tyle, ile potrzeba na pokrycie strat. Poznaj 10 tricków ubezpieczycieli na zaniżanie odszkodowań z OC.
Warsztat autoryzowany, nazywany także Autoryzowaną Stacją Obsługi (ASO), to serwis wykonujący usługi naprawy lub konserwacji samochodów osobowych/motocykli, działający w systemie dystrybucji utworzonym przez dostawcę pojazdów.
System Audatex to jedno z dwóch dostępnych na rynku, profesjonalnych rozwiązań m.in. dla ubezpieczycieli, które pozwala na rzetelną wycenę kosztów naprawy samochodów lub motocykli.
Ubezpieczenie AC jest dobrowolne. To znaczy, że wykupujesz je wtedy, gdy Ci na nim zależy. A jeżeli zależy Ci na ochronie Twojego samochodu, powinieneś porównać kilka ofert, aby wybrać najlepsze AC w ramach funduszu, który możesz na nią przeznaczyć. Dziś podpowiadamy Ci, jak wybrać najlepsze ubezpieczenie autocasco?
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Rozmowy przez telefon to poważny problem na polskich drogach, który niejednokrotnie przyczynił się do niebezpiecznych sytuacji. Nie warto ryzykować również z tego powodu, że wykroczenie jest karane wysokim mandatem. Dowiedz się, co Ci grozi za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.