3 kwietnia 2019 roku, w Warszawie, ruszył Innogy GO!, czyli pierwszy w pełni elektryczny car-sharing. Docelowo stołeczna flota ma obejmować 500 elektrycznych samochodów BMW i3 i ich szybszej wersji - BMW i3s, przeznaczonych do wynajmu na minuty. Jak działa aplikacja Innogy GO!? Ile kosztuje wynajem elektrycznego auta na minuty i czy to się opłaca? Sprawdźmy!
Samochody na minuty stały się alternatywą dla posiadania własnego auta. Car-sharing cieszy się niesłabnącą popularnością. Co pewien czas jesteśmy bombardowani nowościami w zakresie usług związanych z wynajmem samochodów na minuty. Ostatnimi czasy, nie mniejszą popularnością cieszy się komunikacja na prąd. I właśnie na tej płaszczyźnie pole do popisu znalazł Innogy – największy sprzedawca energii elektrycznej. Z początkiem kwietnia wystartował pierwszy w pełni elektryczny car-sharing w Warszawie!
Innogy GO! – ile to kosztuje?
Sytuacja na rynku car-sharingu jest dynamiczna. Z jednej strony nowi gracze mają przetarte szlaki, ale z drugiej – muszą stawić czoła wcale nie małej konkurencji. W jaki sposób chce zabłysnąć Innogy GO!? Elementem wyróżniającym go od silnych, warszawskich konkurentów takich jak Panek czy Traficar, ma być płatność jedynie za czas korzystania z auta, bez ponoszenia opłat za przejechane kilometry. Według informacji portalu wysokienapiecie.pl, car-sharing Innogy GO! ma kosztować 1,19 zł za każdą minutę jazdy BMW 13 i 1,49 zł za jego szybszą wersję, BMW i3s. A jak wypada to na tle konkurencji? Wypożyczając elektryczne BMW i3 z 4Mobility, za minutę użytkowania pojazdu zapłacimy 1,30 zł. Korzystając jednak ze spalinowych aut oferowanych w usłudze Traficar, za minutę jazdy zapłacimy 0,50 zł, a za każdy przejechany kilometr 0,80 zł. Nie lepiej na tle konkurencji wypada Panek. Tutaj, wypożyczając elektrycznego Smarta EQ, każda minuta obciąży nasze konto 0,70 zł, a dodatkowo za każdy kilometr dopłacimy 0,65 zł.
Ciekawe dane podaje portal elektrowoz.pl, który opierając się na raporcie Inrix Global Traffic donoszącym, że ruch w centrum stolicy przemieszcza się ze średnią prędkością 21 km/h wyliczył, że przejechanie 5 kilometrów powinno kosztować odpowiednio:
- 5 kilometrów autem Innogy Go! – 17 zł,
- 5 kilometrów autem 4mibility – 18,60 zł,
- 5 kilometrów autem Traficar – 11,10 zł,
- 5 kilometrów autem Panek – 13,25 zł.
Według niepotwierdzonych informacji, Innogy umożliwi także zachowanie auta np. na czas zakupów. W tym celu wprowadzi osobną stawkę – podczas testów, ta wynosiła 0,10 zł/min. Pomysłodawcy pomyśleli także o klientach, którzy chcieliby korzystać z usługi nieco dłużej. Dla nich wprowadzono specjalne dobowe pakiety, które kosztują odpowiednio 239 zł i 299 złotych – w przypadku sportowej wersji BMW i3s.
|
Auta elektryczne jeżdżą po buspasach
To jednak nie koniec zalet, jakie niesie za sobą nowość wprowadzana na warszawskie ulice. Jest jeszcze jedna kwestia, która stawia Innogy GO! ponad stołeczną konkurencją. Nawet nie tylko nią! To daje także swego rodzaju przewagę nad wszystkimi autami spalinowymi. Otóż, samochody Innogy GO! jako auta całkowicie elektryczne będą mogły poruszać się po buspasach. Przepis ten został uregulowany w Prawie o ruchu drogowym. Od 22 lutego 2018 roku, samochody w pełni elektryczne mogą poruszać się po wszystkich buspasach w Polsce. Warto jednak pamiętać, że nie wszyscy są świadomi wprowadzonych w prawie zmian, wobec czego użytkownicy elektrycznego car-sharingu muszą liczyć się z agresją innych, prawnie usankcjonowanych użytkowników buspasów. Pewnego rodzaju wynagrodzeniem takich sytuacji może być jednak zwolnienie aut elektrycznych z opłat parkingowych na drogach publicznych.
|
Aplikacja Innogy GO! – jak wypożyczyć auto?
Aplikacja Innogy GO! na Androida i iOS dostępna jest od 3 kwietnia. Wypożyczenie elektrycznego auta na minuty nikomu nie powinno przysporzyć większych problemów. To właśnie z poziomu aplikacji wyszukujemy dostępny w pobliżu pojazd, wypożyczamy go, otwieramy i zamykamy. Wystarczy, że zainstalujemy aplikację Innogy GO!, zarejestrujemy się i podamy konieczne dane. Po podpięciu karty płatniczej do swojego konta, możemy ruszać w drogę. W ramach usługi Innogy GO! zapewniony jest także serwis związany z ładowaniem. Prognozowany zasięg na jednym ładowaniu to około 200 kilometrów, a przyspieszenie do 100 km/h ma nam zająć 7 sekund.
Wypadek Innogy GO! – co kierowca wiedzieć powinien?
Jeśli skusimy się na wypróbowanie swoich sił za kółkiem elektrycznego BMW i3 na minuty, musimy być świadomi pewnych rzeczy. Przede wszystkim warto wiedzieć, jak postępować w sytuacji kryzysowej, kiedy dojdzie do wypadku. Wówczas kierowca musi zadzwonić do Innogy, po czym na miejsce zdarzenia przybędą przedstawiciele firmy. Jakieś konsekwencje? Owszem. Wówczas kierowca będzie musiał pokryć wkład własny w wysokości tysiąca złotych.
Samochody elektryczne opanują europejskie ulice? Co trzecie auto w UE będzie na prąd!
Wskaż miesiąc końca polisy – zagwarantujemy Ci ofertę z najniższą ceną.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Podobne artykuły
Kolejny model, który obala wszystkie fałszywe mity dotyczące BMW. Bolid Mas Wiejskich z przerobionym wydechem? Kierowca w niezobowiązującym stroju sportowym zwany potocznie dresem? Nie tym razem. Poznajmy niezwykły samochód elektryczny skonstruowany przez BMW, który ma oznaczenie i3 i przeznaczony jest dla użytkowników o wysokiej świadomości proekologicznej.
Samochody elektryczne w Polsce wciąż wydają się być mało docenione. Mimo to, Innogy GO!, czyli pierwszy w pełni elektryczny car-sharing, cieszy się coraz większą popularnością. Choć na rynku zadebiutował niespełna miesiąc temu, na swoim koncie ma już sporo głosów zarówno poparcia, jak i krytyki. Dziś sprawdzimy jak wygląda sytuacja z ubezpieczeniem i odpowiedzialnością kierowcy w momencie wypadku.
W regulaminach większości firm carsharingowych znajdziemy zapis, że wkład własny w pokrycie szkody będzie kosztował nas nie więcej niż 1000 zł. Warunkiem jest “postępowanie zgodnie z zasadami ubezpieczyciela”. Kim jest ten ubezpieczyciel? Uzyskanie odpowiedzi na to pytanie, to często "wyższa szkoła jazdy".
XXI wiek przyniósł wiele nowych rozwiązań dla kierowców. O ile latające, czy autonomiczne samochody to wciąż bardziej raczkujące projekty niż realne udogodnienia, to car-sharing z coraz większymi sukcesami podbija, także polski rynek. Również z perspektywy ubezpieczycieli, którzy zaczynają oferować tę usługę w miejsce samochodu zastępczego. Czy to jest na pewno dobry pomysł?
Samochody elektryczne zyskują coraz większą popularność, a wraz z ich wzrostem rośnie zapotrzebowanie na ubezpieczenia tych pojazdów. Jednym z czynników, które wpływają na decyzję o zakupie samochodu elektrycznego, jest również koszt ubezpieczenia. W tym artykule przyjrzymy się temu, ile kosztuje ubezpieczenie samochodu elektrycznego, jakie czynniki wpływają na wysokość polisy i jak możemy znaleźć odpowiednią polisę?
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Rozmowy przez telefon to poważny problem na polskich drogach, który niejednokrotnie przyczynił się do niebezpiecznych sytuacji. Nie warto ryzykować również z tego powodu, że wykroczenie jest karane wysokim mandatem. Dowiedz się, co Ci grozi za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.