Miałeś stłuczkę z winy innego kierowcy? Sprawca kolizji napisał oświadczenie i obyło się bez wzywania policji? Teraz możesz zgłosić szkodę do ubezpieczyciela i czekać na odszkodowanie. Niestety, ten scenariusz może okazać się początkiem kłopotów. Zdarza się, że sprawca wypadku po zastanowieniu wycofuje oświadczenie, albo zmienia niektóre fakty. A wtedy możesz zacząć obawiać się o pieniądze na naprawę auta.
Na rynku polskich ubezpieczeń komunikacyjnych szykuje się kolejna rewolucja. Link4 wprowadza możliwość instalacji „czarnych skrzynek” do ubezpieczanych samochodów - na razie tylko we flotach. Należy bać się inwigilacji, a może jednak cieszyć się z korzyści?
Użytkownicy Internetu znają go pod życzliwą nawą wujek Google. Czasami występuje w parze z ciocią Wikipedią. Od niedawna w USA działa kolejna, tym razem ubezpieczeniowa usługa internetowego giganta - porównywarka Google. Od tego momentu koledzy z branży nie mogą pozbyć się uczucia ciepłego oddechu konkurencji na karku.
Jeszcze kilkanaście lat temu przebieg zapisany na analogowych wskaźnikach bębenkowych trzeba było mozolnie cofać przy użyciu wiertarki. Dziś – wystarczy kliknięcie myszką. Klient dostaje to, czego chce – samochód z niskim przebiegiem. Dla polskiego kierowcy wyznacznikiem wartości samochodu jest jego przebieg: im niższy, tym wartość większa. A zgodnie z prawem ekonomii, tam gdzie jest popyt, jest i podaż.
Od wejścia Polski do Unii Europejskiej lawinowo sprowadzamy do naszego kraju używane samochody. Jednak z biegiem czasu są to coraz lepsze auta, a jednocześnie z ulic dawno zniknęły już najstarsze i najgorsze samochody, sprowadzone w pierwszych kilkunastu miesiącach po otwarciu granicy. Poprawia się stan techniczny pojazdów, a w związku z tym jest coraz mniej wypadków i mniej ofiar śmiertelnych.
Wielu handlarzy „odpicowuje” sprzedawane samochody tak, aby zamaskować usterki. Jak więc kupić sprowadzony samochód, aby nie dać wcisnąć sobie grata? Przeczytaj, jeśli w poszukiwaniu używanego samochodu z Niemiec czy Holandii nie jedziesz na Zachód, a zdajesz się na naszych importerów.
Szukasz samochodu z drugiej ręki i przeglądasz ogłoszenia w internecie? Zobacz, jakie wybiegi najczęściej stosują nieuczciwi sprzedawcy – zarówno handlarze w komisach, jak i zwykłe osoby prywatne. Pokazujemy, jak rozpoznać ściemy sprzedawców.
Narzekamy na nieuczciwych „laweciarzy”, którzy „kręcą liczniki” i „spawają samochody z dwóch różnych”, ale tak naprawdę chcemy być oszukiwaniu – twierdzi właściciel komisu z podwarszawskiej miejscowości, który od lat zajmuje się sprzedażą używanych samochodów. Zgodził się na rozmowę z naszym dziennikarzem tylko pod warunkiem zachowania anonimowości.
Większość z nas marzy o luksusie i prestiżu, ale niestety możemy pozwolić sobie tylko na sprowadzane samochody, które najlepsze swoje lata spędziły u pierwszych 2-3 właścicieli. Polscy kierowcy mają dobry gust – wybierają podobnie jak ich bogatsi odpowiednicy na Zachodzie, tyle że kupują auta używane. Sprawdź z nami najczęściej sprowadzane samochody, które podbiły serca Polaków.
„Porównaj ceny w różnych towarzystwach" - mówili, „będzie taniej" - mówili. Leszek Kadelski po kilku latach lojalności wobec jednej firmy ubezpieczeniowej postanowił sprawdzić, czy ta lojalność mu się opłaca. Okazało się, że dotychczasowy ubezpieczyciel nie ma dla niego najkorzystniejszej oferty, ale poszukiwanie taniego OC i dobrego AC było bardziej kłopotliwe niż mógł przypuszczać.