Zawierając umowę AC często masz do wyboru opcje naprawy z użyciem części oryginalnych lub zamienników. Zobacz, co tak naprawdę kryje się pod tymi określeniami, bo sprawa wcale nie jest tak oczywista.
Z jakich części składa się nowy samochód?
Spora część kierowców wiedzę na temat jakości części zamiennych bierze z telewizji, a ta regularnie pokazuje kampanie finansowane przez producentów samochodów, którym zależy na wmówieniu właścicielom samochodów, że tylko części z logo producenta pojazdu są „najlepszej jakości” i „bezpieczne”. Cała reszta to „zamienniki”, a to słowo – co potwierdzają badania – ma jednoznacznie negatywne konotacje: od „bubla” poprzez „byle co” do „koniecznego zła”. Producenci samochodów starają się podtrzymać świadomość z czasów PRL, gdy faktycznie mieliśmy do czynienia z częściami oryginalnymi i rzemieślniczymi zamiennikami, które były gorszej jakości. Tyle, że świat poszedł naprzód i dziś – uwaga! – producenci samochodów produkują wyłącznie części nadwozia i bloki silników.
Ponad 80 proc. części, z których powstaje samochód, dostarczają niezależni producenci części. Co więcej, to właśnie te firmy są kołem zamachowym podstępu w motoryzacji już od ponad 100 lat:
1897 – zapłon elektromagnetyczny niskiego napięcia (Robert Bosch)
1906 – pierwsze konstrukcje hamulców (ATE)
1926 – pierwszy amortyzator teleskopowy dwustronnego działania (Monroe)
1951 – kierunkowskaz w obecnej postaci (Hella)
1957 – amortyzator gazowy (Bilstein)
1963 – żarówka halogenowa (Philips)
1978 – system ABS (Robert Bosch)
1988 – centralny zamek (TRW Automotive)
1995 – system ESP (Robert Bosch)
W chwili, gdy piszę ten tekst, autonomiczny samochód zbudowany przez firmę Delphi (na bazie Audi) po raz pierwszy pokonuje dystans z San Francisco do Nowego Jorku bez kierowcy.
Czytaj także: Samochód bez kierowcy na horyzoncie. Kto zapłaci za szkody?
Części zamienne – są aż 4 rodzaje
Postęp technologiczny w motoryzacji zaszedł już tak daleko, że sytuacja w branży wyślizgnęła się już z palców XVIII-wiecznej „niewidzialnej ręki rynku”. Gdyby nie było żadnych regulacji i obowiązywałaby nieograniczona wolna konkurencja, rynek sprzedaży i napraw samochodów wyglądałby jak… rynek małego AGD. Naprawa samochodu marki X możliwa byłaby tylko w serwisie marki X, który miałby na to praktyczny monopol. To właśnie sprawia, że sprzęt AGD, który się zepsuje, ląduje na śmietniku i kupujemy nowy, bo naprawa jest nieopłacalna. Samochody są zbyt drogie, by tak z nimi postępować, dlatego konieczna była interwencja państwowa.
Od kilkunastu lat na terenie Unii Europejskiej obowiązują specjalne przepisy regulujące konkurencję na rynku motoryzacyjnym i dzięki nim warsztaty niezależne mają możliwość naprawy i obsługi samochodów różnych marek. Rozporządzenie Komisji Europejskiej 461/2010 określa też nazewnictwo rodzajów części motoryzacyjnych, precyzyjnie wskazując, jakie części mogą być określane mianem oryginalnych. Zobacz, jak to działa na przykładzie jednej z najprostszych części, jaką jest wkład filtra powietrza do samochodów BMW:
- OE (Original Equipment) – „część na pierwszy montaż”. Dokładnie tak wyposażony jest nowy samochód w chwili sprzedaży. Jest to część w pudełku z logo BMW, którą można kupić w Autoryzowanej Stacji Obsługi tej marki. Tyle że jej producentem wcale nie jest BMW – patrz niżej.
- OEM (Original Equipment Manufacturer) – jest to identyczna część niezależnego producenta – w tym przypadku polskiej firmy WIX-Filtron w pudełku z logo Filtron. Części OE i OEM powstają z tych samych materiałów i na tej samej taśmie produkcyjnej. Ich podział następuje dopiero w momencie znakowania gotowego produktu i pakowania. Nie ma żadnych różnic technologicznych pomiędzy tymi częściami. Część OEM to jak najbardziej „oryginał”, ale dostępny w niezależnych warsztatach, które zaopatrują się w u niezależnych dystrybutorów (takich jak Inter Cars czy Moto-Profil).
- OEQ (Original Equipment Quality) – w branży motoryzacyjnej część określana jako „porównywalnej jakości” (z oryginałem). Jest ona produkowana przez firmę, która nie jest dostawcą części na pierwszy montaż do danego modelu auta. Z reguły części „porównywalnej jakości” produkowane są przez firmy, które są dostawcami pierwszomontażowymi producentów samochodów, tylko nie w tym konkretnie przypadku. Filtr powietrza OEQ dla naszego BMW może być wyprodukowany przez konkurenta firmy Filtron, który jest dostawcą np. dla Fiata (i jego filtry do Fiata określimy jako OEM).
- AM (Aftermarket) – to jest właśnie zamiennik sensu stricto. Tak określane są części pochodzenia dalekowschodniego (Chiny, Indie, Malezja, Wietnam) wytwarzane przez firmy, które nie są dostawcami europejskich, koreańskich i japońskich koncernów samochodowych.
Skomplikowane? Niekoniecznie, wystarczy pamiętać, że:
- Między częściami „na pierwszy montaż” i OEM nie ma żadnej różnicy, a skoro nie widać różnicy, to nie warto przepłacać za te pierwsze.
- Jakość części porównywalnej jakości (OEQ) też jest w zupełności akceptowalna, zwłaszcza jeśli chcemy je montować samochodach, które nie są już objęte gwarancją producenta. Można mieć zaufanie do części produkowanych przez znanych europejskich, amerykańskich, koreańskich i japońskich producentów części. Uwaga na produkty z Dalekiego Wschodu!
- „Zamienniki” – tylko dla zdesperowanych, choć lepsze od części używanych niewiadomego pochodzenia (powypadkowych, kradzionych, podrabianych).
W przypadku części mechanicznej mówimy o jej trwałości – na przykład łożysko koła „na pierwszy montaż” lub identyczne wytrzyma spokojnie 150 tys. km przebiegu, podczas gdy zamiennik „firmy-krzak” rozsypie się po 50 tys. km.
Części nadwozia – liczy się dokładność wykonania
Powyższe uwagi dotyczą głównie części eksploatacyjnych i mechanicznych (oprzęt silnika, układy wspomagania kierowcy, komfortu, zawieszenie koła, układ kierowniczy oraz oświetlenie zewnętrzne). W przypadku likwidacji szkód komunikacyjnych wszystkie te elementy samochodu mogą zostać uszkodzone, ale zawsze uszkodzone zostaną części zewnętrzne, czyli części nadwozia. Tu sprawa jest nieco trudniejsza.
Pierwszą różnicą jest o wiele większy rozrzut jakości części. Samo pojęcie jakości ma nieco inne znaczenie. O ile w przypadku części mechanicznych liczyła się trwałość, o tyle części nadwozia – np. błotnik – różnią się dokładnością wykonania. Błotnik oryginalny będzie pasował idealnie, podczas gdy najtańszy zamiennik będzie się nieco różnił kształtem – z jednej strony może być minimalnie za krótki, gdzie indziej – troszkę za długi, a poza tym będzie nieco odstawał. Zarówno dystrybutorzy części zewnętrznych, jak i ubezpieczyciele używają też nieco innej klasyfikacji części.
- O = odpowiednik OE („na pierwszy montaż”)
- Q = odpowiednik OEM (identyczna część niezależnego producenta)
- PC/PT = „lepsze” części porównywalnej jakości, których jakość potwierdzona jest certyfikatem niezależnej instytucji badawczej
- PJ = „gorsze” części porównywalnej jakości, za które ręczy tylko ich dystrybutor
- P/Z/ZJ = zamienniki
Jakie są różnice w cenach poszczególnych rodzajów części?
Zarówno w przypadku części mechanicznych, jak i blacharskich, różnice w cenach mogą sięgać od kilkunastu do kilkuset procent. Im częściej dana część jest kupowana, tym różnice będą większe, bo są konsekwencją wysokości marży. Części oryginalne „na pierwszy montaż” są obłożone najwyższą marżą i stanowią klasyczny przypadek, gdy płacimy za logo.
Części OEM są tańsze, ponieważ są sprzedawane w szarych pudełkach, większych wolumenach, a ich producenci ponoszą niższe koszty reklamy, gdyż nie muszą docierać z przekazem do końcowego użytkownika (kierowcy). Co ważne, nie są to części produkowane „taniej” lub „gorzej”, bo z punktu widzenia organizacji produkcji, produkowanie dwóch wersji tego samego produktu kosztowałoby więcej niż można byłoby zaoszczędzić używając tańszych surowców czy luźniejszego reżimu kontroli jakości. Ponadto żaden producent części nie może sobie pozwolić na złą opinię w oczach warsztatowców, którzy są jego głównymi odbiorcami. Produkcja części niskiej jakości w przypadku znanych producentów po prostu nie wchodzi w grę.
Części regenerowane. Czy należy się ich bać?
Na rynku nie brak także części „fabrycznie regenerowanych” (ang. remanufacturing). Z reguły są to komponenty, w których występuje duży element wykonany z jednego kawałka metalu – na przykład zacisk hamulcowy. Z czasem jego elementy ruchome ulegają zużyciu, ale aluminiowy korpus może przetrwać dosłownie tysiące lat. Do jego wyprodukowania trzeba było pozyskać drogi surowiec i zużyć dużą ilość energii elektrycznej do jego stopienia. Zamiast taki element porzucić na złomie, producenci takich elementów skupują tzw. „rdzenie”, które nie są mechanicznie uszkodzone i po ich gruntownym oczyszczeniu używają ich jako bazy do budowy nowych zacisków. Z reguły części regenerowane fabrycznie są tej samej jakości co nowe i objęte identyczną gwarancją.
Czy warto dopłacić za „naprawę na częściach oryginalnych” przy AC?
Ubezpieczyciele mają dziwne nastawienie do możliwości jakie oferuje aftermarket, czyli niezależni producenci i dystrybutorzy części motoryzacyjnych. Z jednej strony chcieliby obniżać wysokość odszkodowań, stosując do napraw części aftermarketowe. Z drugiej, nie pozwalają właścicielom dokonać sensownego wyboru. Sensowne w tym przypadku byłoby oddzielne ustalenie, czy „oryginalne” mają być tylko części zewnętrzne, czy wszystkie.
Wybierając opcję zamienniki niestety skazujemy nasze auto na odbudowę w oparciu o części zewnętrzne niskiej jakości. W obecnej sytuacji oznacza to, że jeśli tylko mamy możliwość, warto dopłacić ok. 10-20% wysokości składki za polisę po to, żeby mieć gwarancję naprawy auta w oparciu o części oryginalne (OE). Dzięki temu nasze auto odzyska dobry wygląd po naprawie, ale z drugiej strony, ubezpieczyciel zapłaci za części mechaniczne jak za zboże. W przypadku starszych aut, których wartość spadła poniżej 25 tys. zł, może to na tyle podwyższyć wysokość kosztorysu, że ubezpieczyciel orzeknie szkodę całkowitą. Można wtedy jednak zmienić sposób rozliczenia szkody na kosztorysowy i samodzielnie pokierować naprawą auta, kupując oryginalne części zewnętrzne i aftermarketowe (OEM, OEQ) części mechaniczne. Fachowe warsztaty blacharsko-lakiernicze będą tu bardzo pomocne.
Jak jest przy OC?
Osobną kwestią jest likwidacja szkody w ramach OC sprawcy. W takiej sytuacji ubezpieczyciel ma obowiązek zapłacić nam za naprawę na częściach oryginalnych. Pamiętaj: ubezpieczyciel musi brać pod uwagę Twój interes. Jeżeli w samochodzie miałeś zamontowane części oryginalne i uległy one uszkodzeniu, w Twoim interesie będzie naprawa na takich samych częściach. Wtedy auto nie straci na wartości.
CZYTAJ WIĘCEJ: Części oryginalne czy zamienniki, gdy likwidujesz szkodę z OC?
Podsumowanie
- Ponad 80 proc. części, z których powstaje samochód, dostarczają niezależni producenci części.
- Między częściami „na pierwszy montaż” i OEM (częściami identycznymi niezależnych producentów) nie ma żadnej różnicy.
- Jakość części porównywalnej jakości (OEQ) też jest w zupełności akceptowalna, zwłaszcza jeśli chcemy je montować samochodach, które nie są już objęte gwarancją producenta.
- Części mechaniczne oznaczane jako AM (Aftermarket) - to są prawdziwe zamienniki, czyli części pochodzenia dalekowschodniego (Chiny, Indie, Malezja, Wietnam).
- Części oryginalne „na pierwszy montaż” są obłożone najwyższą marżą i stanowią klasyczny przypadek, gdy płacimy za logo.
- Części regenerowane fabrycznie z reguły są tej samej jakości co nowe i objęte są identyczną gwarancją.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Podobne artykuły
Części samochodowe z Chin cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Ich sprowadzenie wiąże się ze sporymi oszczędnościami, a sam proces jest coraz łatwiejszy. Spore grono kierowców decyduje się na tańsze zamienniki, które niekoniecznie muszą odbiegać jakością od drogich oryginałów. Studnią bez dna w tej materii wydaje się AliExpress. Czy warto kupować zamienne części samochodowe z Chin?
Sednem greckich tragedii – które „przerabialiśmy” w liceach na języku polskim – jest postawienie przed bohaterem niemożliwego wyboru, w którym obie opcje są fatalne. Dziś towarzystwa ubezpieczeniowe w takiej roli stawiają właściciela samochodu, który uczestniczył w wypadku lub kolizji, każąc mu wybrać między kosztorysową a bezgotówkową likwidacją szkody. Jak to wpływa na bezpieczeństwo na drogach?
Mówi się „nie pieniądze i nie towar”. W branży ubezpieczeniowej znane jest też porzekadło, że ubezpieczenie może być albo dobre, albo tanie. Ile prawdy jest w „ludowych mądrościach”? Czy da się kupić przyzwoite AC za niewielkie pieniądze? Aby to sprawdzić, postanowiliśmy porównać oferty najtańszego autocasco w trzech towarzystwach ubezpieczeniowych. Przeczytaj naszą analizę i sprawdź, czy tanio może oznaczać dobrze.
Miałeś stłuczkę i Twój samochód nadaje się do naprawy? Pewnie zastanawiasz się, czy ubezpieczenie OC pozwoli uregulować rachunek, który wystawi Ci warsztat. Aby ustalić dokładną kwotę odszkodowania z OC, konieczna będzie wycena szkody samochodu. Nie wiesz, jak się do tego zabrać? Podpowiadamy!
Warsztat autoryzowany, nazywany także Autoryzowaną Stacją Obsługi (ASO), to serwis wykonujący usługi naprawy lub konserwacji samochodów osobowych/motocykli, działający w systemie dystrybucji utworzonym przez dostawcę pojazdów.
Volkswagen, Bentley, Porsche – co myślisz słysząc nazwy tych marek? Przed oczami stają Ci tylko modele luksusowych aut? Całkiem słusznie. Choć jak się okazuje - nie do końca. Czołowi producenci samochodów nie ograniczają się tylko do kreowania kolejnych czterech kółek. Wychodzą przed szereg zajmując się produkcją mebli, paneli słonecznych czy… kiełbasek.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Rozmowy przez telefon to poważny problem na polskich drogach, który niejednokrotnie przyczynił się do niebezpiecznych sytuacji. Nie warto ryzykować również z tego powodu, że wykroczenie jest karane wysokim mandatem. Dowiedz się, co Ci grozi za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.