Młodzi specjaliści w biurowcu, dużo zielonego koloru i wielkimi literami napisane „70%” – tak kojarzy się ze spotów reklamowych firma Proama, najmłodszy ubezpieczyciel komunikacyjny w Polsce.
Debata na temat tego, kto zapłaci za szkody powstałe w związku z katastrofą zestrzelonego malezyjskiego boeinga, może wydawać się niedelikatna, zwłaszcza tak krótko po tragicznym wydarzeniu. Jednak ubezpieczeniowego punktu widzenia ta tragedia jest bardzo ciekawym przypadkiem.
Znamy dmuchane zamki z nadmorskich miasteczek i sezonowych lunaparków. W Stanach Zjednoczonych są one także hitem przyjęć dla dzieci organizowanych przez troskliwe mamy w ogródkach podmiejskich domków jednorodzinnych.
Przeprowadź eksperyment. Wpisz w pasek Google słówko „jak” i sprawdź podpowiedzi. Okaże się, że dużą popularnością wśród sprawdzanych fraz w Internecie cieszy się „jak oszczędzać pieniądze”.
W wielu krajach zarówno za posiadanie, jak i za handel można trafić do kryminału. Mimo że w tych stanach USA, w których zalegalizowano marihuanę, sprzedawcy konopi to zwykli przedsiębiorcy a nie stereotypowe szemrane typy z ciemnej alei, oni też nie mają łatwo.
Wybita szyba, zniszczone łóżka, podpalony pokój, a nawet niechciana ciąża – lista wypadków kolonijnych może być naprawdę długa. Jeśli jesteś kolonijnym wychowawcą z pewnością nie obce Ci są takie sytuacje, problem jednak w tym, co zrobić aby nie spowodowały one odpływu gotówki z Twojego portfela.
Pisałam ostatnio o gasnącym blasku złotej ery prywatnych detektywów, zajmujących się wykrywaniem oszustw ubezpieczeniowych. Dziś myślę – nie ma lepszego sposobu na odświeżenie wizerunku niż innowacje. Czyżby wykorzystanie dronów w pracy niezależnego śledczego miało zainicjować wielki comeback niszowego zawodu?
Dzięki aplikacjom na telefon można zdiagnozować swój stan zdrowia, retuszować zdjęcia na milion różnych sposobów i tworzyć komiksy na podstawie wydarzeń ze swojego życia. Dotychczas mobilne narzędzia dostarczane przez firmy ubezpieczeniowe służyły głównie do obliczenia składki i złożenia wniosku o odszkodowanie.
David Rose, właściciel małej firmy ubezpieczeniowej, pracuje spokojnie przy biurku obsługując klienta. Za oknem słychać nienachalny szum ruchu ulicznego. Nagle z wielkim hukiem do środka wpada rozpędzona karetka, demolując całe pomieszczenie. Scena pościgu ze scenariusza filmu sensacyjnego? Nie, to tylko dzień jak co dzień w deszczowym Londynie.
Złota era prywatnych detektywów minęła już dawno. Joe Alex, Philip Marlowe, Sherlock Holmes i Herkules Poirot przyzwyczaili nas do wizerunku noirowego bohatera powieści kryminalnych pracującego w zaułkach Londynu lub Los Angeles. A czym zajmuje się współczesny prywatny detektyw? Oprócz śledzenia niewiernych małżonków i szukania zgub, wykrywa także oszustwa ubezpieczeniowe.