Sezon narciarski wciąż trwa, nie zapomnij o ubezpieczeniu

Aktualizacja:
Narty

Choć sezon narciarski wciąż trwa, Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe już teraz ogłosiło, że pod względem liczby interwencji na stokach tegoroczna zima będzie rekordowa. Wyjeżdżając w góry, zwłaszcza poza granicami kraju, warto pomyśleć o wykupieniu dodatkowego ubezpieczenia.

Według szacunków branży turystycznej, na zimowy wypoczynek w polskich górach zdecydowało się w tym roku nawet o 30% więcej osób, niż w ubiegłych latach. Większa liczba turystów to także większa liczba interwencji ratowników, co potwierdzają dane TOPR. Według ich szacunków, od początku sezonu doszło już do ponad 2000 wypadków. A warunki na większości stoków wciąż sprzyjają jeszcze uprawianiu sportów zimowych. Oznacza to, że liczba interwencji z pewnością się jeszcze zwiększy.

O ile w Polsce turyści nie płacą za pomoc ratowników górskich, o tyle wybierając się na zimowy wypoczynek do Austrii, Włoch, Czech lub na Słowację musisz pamiętać, że tam każda akcja ratunkowa w górach jest płatna. Ze względu na specyfikę terenu, w większości sytuacji wykorzystywany jest śmigłowiec, co znacząco podnosi koszty przedsięwzięcia.

ZOBACZ TAKŻE

Ubezpieczenie kosztów akcji ratowniczej – nie płać za śmigłowiec

Jedziesz na narty? Nie zapomnij zabrać OC! Straż graniczna może je skontrolować

Poznaj 7 zasad chodzenia po górach, które zapewnią Ci bezpieczeństwo

Przykład? Godzina pracy helikoptera to wydatek około 3 tysięcy euro. Do tego trzeba doliczyć także pracę ratowników. Finalnie koszt całej akcji może wynieść nawet kilkanaście tysięcy euro. Wysokie są również ceny zabiegów medycznych. – Gdy skręcimy lub złamiemy nogę, standardowa procedura ambulatoryjna, czyli diagnostyka, RTG, rezonans, usztywnienie nogi może nas kosztować nawet 2-3 tysiące euro – wyjaśnia Magdalena Oszczak, menedżer ds. produktu i oceny ryzyka sprzedażowego w AXA TUiR.

Taki rachunek musi pokryć osoba, której udzielona została pomoc. Można się jednak przed tym wcześniej zabezpieczyć, wykupując przed wyjazdem odpowiednią polisę. Taki pakiet powinien składać się z ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW), kosztów leczenia (KL) i usługi assistance. Dobrym rozwiązaniem jest również wykupienie polisy OC w życiu prywatnym. Takie ubezpieczenie pokryje koszty leczenia osób, które odniosły obrażenia w wyniku Twoich działań, np. jeśli spowodujesz wypadek na stoku narciarskim, w którym biorą udział osoby trzecie.

Przed podpisaniem umowy upewnij się, jaka jest suma gwarantowana przez ubezpieczyciela, czyli do jakiej kwoty pokryje on koszty akcji ratunkowej lub leczenia. Wszelkie informacje na ten temat znajdują się zawsze w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU).

Czym się kierować kupując polisę i na co zwrócić uwagę? Przeczytaj nasz raport Bezpieczeństwo Polaków na nartach. Gdzie i jak jeździmy?

Podsumowanie

  1. Coraz więcej Polaków decyduje się na zimowy wypoczynek w górach
  2. Koszty akcji ratunkowych poza granicami kraju pokrywa osoba, której udzielono pomocy
  3. Przed wyjazdem w góry wykup polisę, która pozwoli pokryć koszty akcji poszukiwawczej i ratowniczej
  4. Sprawdź sumę gwarancyjną zapisaną w umowie z ubezpieczycielem


Redaktor Punkta
 
Ekspert ds. ubezpieczeń 
Ekspert ds. ubezpieczeń 
Zasubskrybuj
Powiadom o
guest
0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments