Toyota Celica ▷ sportowa bestia
Jeśli oczekujesz od auta funkcjonalności i uniwersalnego charakteru, Toyota Celica nie będzie dobrym wyborem, ponieważ ten model to wyłącznie czysta adrenalina. Japoński samochód sportowy był niegdyś obecny na wielu torach wyścigowych i wygrywał wszystko. Został wycofany z produkcji w 2005 roku, ale nadal budzi silne emocje. Młodzi ludzie, którzy chcą błysnąć w sportowym coupe, mogą to zrobić za niewielkie pieniądze.
Mimo że model dostępny jest od dawna jedynie na rynku wtórnym, to motoryzacyjna legenda nadal ma spore grono fanów. Toyota Celica to sportowy samochód osobowy produkowany przez japońską Toyotę w latach 1970-2005. Przez te 35 lat model dostępny był jako coupe oraz liftback, powstała też limitowana ilość kabrioletów.
Toyota Celica. Historia modelu
Na początku, kiedy auto szalało na torach, czyli do roku 1986 Celica miała napęd na tylne koła. Potem do końca produkcji otrzymywała już wyłącznie napęd na przednie koła, chyba po to, żeby „szybcy i wściekli” dwudziestoletni nie lądowali masowo na miejskich latarniach lub drzewach. Najciekawsza wersja Celiki powstawała latach 1986-1999. Było to GT-Four z napędem na 4 koła oraz z turbodoładowaniem. W trakcie produkcji powstało siedem generacji modelu.
Czytaj także: Toyota Verso – wyposażenie, opinie, ubezpieczenie OC
Toyota Celica – stylistyka
Sportowa uroda to pierwsze, co rzuca się w oczy w przypadku Celiki. Mimo że niektóre egzemplarze z początku produkcji zbliżają się do pięćdziesiątki, nadal robią wrażenie. Zwłaszcza że czysta przyjemność jazdy nie była wtedy niczym ograniczona, np. normami emisji spalin. Nie wiadomo, jakich narzędzi Japończycy użyli do projektowania auta, ale pierwsze generacje były tak kanciaste, jakby mieli do dyspozycji tylko linijkę i ołówek. Oczywiście z każdą kolejną odsłoną nadwozie się nieco zaokrąglało i łagodniało, zyskując bardziej opływowy kształt.
Tylko trzecia generacja została wyposażona w wybitnie sportowy gadżet czyli podnoszone światła. Co ciekawe, cześć egzemplarzy zbudowana została z ocynkowanych blach, więc zamiast rdzewieć po krzakach, auta te nadal jeżdżą. Nie do wiary w czasach plastikowych karoserii… VII generacja auta ma sylwetkę, która wcale się nie starzeje. Wydłużony przód, ścięta linia dachu, solidny spojler i skośne, agresywne przednie reflektory sprawiają, że auto ma niezwykle dynamiczne nadwozie.
Czytaj także: Toyota Camry
Toyota Celica – wnętrze
Toyota Celica to auto sportowe. Nie należy więc oczekiwać od niej komfortu ani funkcjonalności. Obiecane w nazwie „niebiańskie” doznania dotyczą jedynie przyjemności sportowej jazdy. Służy temu na pewno wrażenie siedzenia na asfalcie, czyli niska pozycja za kierownicą, sportowe zegary oraz trójramienna kierownica. Do agresywnych rajdów po zakrętach zachęcają sportowe fotele, które doskonale trzymają i precyzyjna skrzynia biegów. Bardzo dobrze prezentuje się też ergonomiczny i atrakcyjny kokpit oraz wysokiej jakości materiały użyte do wykończenia kabiny.
Jeśli chodzi o miejsce w środku, to generalnie jest ciasno. Podróż z południa Polski nad morze Celiką nie należałaby do komfortowych, nawet gdyby cieszyło wyprzedzanie wszystkich po drodze. Jeszcze z przodu da się wytrzymać, ale z tyłu mogłyby jeździć w miarę wygodnie tylko małe dzieci. Ale po co małe dzieci w wyścigowym aucie? Więc można tam ewentualnie wozić torbę. Za to bagażnik jest przyzwoity jak na coupe – ma pojemność 365 litrów.
Czytaj także: Toyota Rav 4
Toyota Celica – wyposażenie
Japońskie sportowe coupe ma naprawdę bogate wyposażenie. Trzeba przecież pamiętać, że mówimy o modelu VII generacji produkowanym w latach 1999 – 2005. Każda z wersji, które nie różniły się za bardzo opcjami wyposażenia może się pochwalić, że posiada w standardzie systemy bezpieczeństwa ABS z EBD. O komfort użytkowania dbają takie usprawnienia jak elektryczne sterowanie szyb i lusterek, klimatyzacja, wbudowane radio z CD, skórzana regulowana kierownica czy podgrzewane fotele. Z kolei felgi z lekkich stopów po prostu świetnie wyglądają.
Toyota Celica – silniki
Aby docenić sportowe zalety Celiki trzeba odrobiny cierpliwości, która się jednak opłaca. Otóż silniki tego auta wyposażone są w zmienne fazy rozrządu. Oznacza to, że Toyota grzecznie się rozpędza, setkę osiąga już po 7 sekundach, a gdy popracujemy wajchą skrzyni biegów i auto przekroczy 6 tysięcy obrotów, w silniku budzi się bestia.
To włącza się druga faza rozrządu, która wciska w fotel i pokazuje, co potrafi to sportowe auto. W VII generacji Celiki dostępna była tylko jedna pojemność silnika benzynowego 1.8 l, za to w dwóch wersjach mocy. Pierwsza z nich ma moc 143 KM. Druga, silniejsza ma oznaczenie TS (Toyota Sport) i dzięki zastosowaniu nowego układu sterowania rozrządem generuje moc 192 KM. A to oznacza, że lekkie japońskie auto potrafi przy tym silniku ostro rwać z kopyta.
Toyota Celica – opinie
Toyota Celica w swoich najlepszych czasach przygotowana zgodnie ze specyfikacją WRC przez lata odnosiła sukcesy w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata. Wygrywał nią rajdy Carlos Sainz, a nawet nasz Krzysztof Hołowczyc zdobywał tytuły mistrza Polski. Jednak czy tylko profesjonalni sportowcy mogą poczuć trochę motoryzacyjnej adrenaliny? Na szczęście nie tylko oni. To ciekawe, że właśnie Japończycy (Toyota, Mazda, Honda, Mitsubishi) najbardziej dbają o to, by zwykły obywatel spełnił swoje marzenie o posiadaniu sportowego coupe.
Czytaj także: Toyota Avensis – historia modelu, opinie, silniki
|
Nie ma z tym żadnego problemu, bo samochód jest zaskakująco tani. Całkiem przyzwoity egzemplarz kupimy za ok. 10 tys., a wypasiony za 20 tys. Celica wyróżnia się ponadprzeciętną trwałością, więc mimo słusznego wieku nie psuje się jakoś szczególnie. Użytkownicy mogą narzekać jedynie na to, że czasem silniki mogą brać za dużo oleju. W środku może też być głośno i widoczność pozostawia wiele do życzenia. Ale co to za wady, wobec nieujarzmionego charakteru Celiki?
Ile kosztuje ubezpieczenie OC Toyota Celica?
Nie tylko jazda Toyotą Celiką powoduje skok adrenaliny. Kiedy nadchodzi moment opłaty składki OC, doznania też mogą być mocne. Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe dla każdego właściciela pojazdu mechanicznego, więc go nie unikniemy. Jednak możemy uniknąć nadmiernych kosztów. Jak to zrobić?
Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie online z porównywarki ubezpieczeń Punkta.pl. Dla porównania, ile zapłaci za OC doświadczony i zupełnie początkujący kierowca, dokonaliśmy symulacji. Oto oferty dla użytkowników Celiki z miejscowości: Czarna Dąbrówka na Pomorzu, Ostrów Lubelski, Sękowa w Małopolsce oraz Dychów w województwie lubuskim.
Ile za OC Toyota Celica z 2005 r. zapłaci doświadczony kierowca?
Nasz doświadczony kierowca ma prawo jazdy od kilkunastu lat, codziennie odwozi dzieci do przedszkola. Za bezszkodową jazdę przysługuje mu 60% zniżki na OC, dlatego może liczyć na przyjazne ceny ubezpieczenia. Szczególnie, jeśli skorzysta z porównywarki ubezpieczeń Punkta.pl.
| Miasto | Stawka OC | U kogo najtaniej |
| Czarna Dąbrówka | 518 zł | AXA Direct |
| Dychów | 540 zł | AXA Direct |
| Ostrów Lubelski | 555 zł | AXA Direct |
| Sękowa | 529 zł | AXA Direct |
Inne propozycje OC Toyota Celica z 2005 r dla doświadczonego kierowcy z Czarnej Dąbrówki:
Pozostałe oferty OC Toyota Celica z 2005 r dla doświadczonego kierowcy z Dychowa:
Ile za OC Toyota Celica z 2005 roku zapłaci młody kierowca?
Jeśli jakiś młody kierowca chce poszaleć w sportowym coupe, to musi też pamiętać o obowiązkowej składce ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Niestety początkujący użytkownik auta zawsze płaci więcej niż osoba z pakietem zniżek. Do tego dochodzi też sportowy charakter auta, więc i ryzykowne zachowania na drodze. Dlatego warto skorzystać z porównywarki Punkta.pl. Dzięki niej można porównać propozycje wielu TU i wybrać najlepszą opcję.
| Miasto | Stawka OC | U kogo najtaniej |
| Czarna Dąbrówka | 888 zł | AXA Direct |
| Dychów | 845 zł | AXA Direct |
| Ostrów Lubelski | 768 zł | AXA Direct |
| Sękowa | 712 zł | AXA Direct |
Oferty OC Toyota Celica z 2005 r dla młodego kierowcy z Ostrowa Lubelskiego:
Propozycje polisy OC Toyota Celica z 2005 r dla młodego kierowcy z Sękowej:
Podsumowanie
- Toyota Celica to legendarny sportowy samochód osobowy produkowany przez firmę Toyota w latach 1970-2005.
- Przez okres 35 lat pojawiło się siedem generacji modelu.
- Auto ma sportową stylizację, która się nie starzeje.
- Samochód oferuje doskonałe osiągi i frajdę z jazdy, a ponadto jest tani i trwały.
- Doświadczony kierowca z prawem jazdy od kilkunastu lat i zniżką 60% za OC Toyota Celica z 2005 roku zapłaci od 518 zł w Czarnej Dąbrówce na Pomorzu do 555 zł w Ostrowie Lubelskim.
- Młody kierowca z prawem jazdy od pięciu lat i zniżką 20% za OC Toyota Celica z 2005 roku zapłaci od 712 zł w małopolskiej Sękowej do 888 zł w Czarnej Dąbrówce na Pomorzu.
Redaktor Punkta
Artykuł, który czytasz został napisany przez jednego z ekspertów multiagencji Punkta. Staramy się przekazać całą naszą wiedzę na temat polis oraz towarzystw ubezpieczeniowych, aby świat ubezpieczeń stał się dla Ciebie jasny i zrozumiały.
Artykuł, który czytasz został napisany przez jednego z ekspertów multiagencji Punkta. Staramy się przekazać całą naszą wiedzę na temat polis oraz towarzystw ubezpieczeniowych, aby świat ubezpieczeń stał się dla Ciebie jasny i zrozumiały.
Wskaż miesiąc końca polisy – zagwarantujemy Ci ofertę z najniższą ceną.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Podobne artykuły
Tętno przyspiesza, krew krąży szybciej i od pierwszego wejrzenia można się zakochać. Tak działa, zwłaszcza na kobiety, pewien samochód - Toyota Yaris. Obiegowa opinia głosi, ze rozmiar nie ma znaczenia, ale w tym przypadku jak najbardziej ma. To niewielkie, zwrotne auto o ujmujących kształtach jest marzeniem wielu osób szukających pojazdu do sprawnego poruszania się po mieście.
Producenci tego modelu chyba czytali Trylogię i wzięli sobie do serca słynne życiowe motto naszego pułkownika Wołodyjowskiego: „Jak się nie będą ciebie bali, to się będą z ciebie śmiali”. Groźne „oblicze” najnowszej generacji Toyoty Aygo sprawia, że z drżeniem czekamy, aż usłyszymy spod maski charakterystyczny charczący oddech i słowa: „Luke, I’m your father”.
Niby wszyscy zapewniają, że rozmiar nie ma znaczenia, a jak przyjdzie co do czego, to jednak okazuje się, że ma. Niby wmawiają, że to nic, że dobiegasz czterdziestki, ale i tak wybierają tę młodszą. W przypadku Toyoty Camry Europejczycy okazywali jej tak niewielkie zainteresowanie, że obrażona przeniosła się do Stanów Zjednoczonych.
A może by tak kupić limuzynę z wyższej półki? Niech ludzie zazdroszczą. Co w takim momencie przychodzi Polakom do głowy? Oczywiście samochód któregoś z niemieckich producentów. A może jednak warto iść pod prąd i zdecydować się na coś bardziej oryginalnego i egzotycznego na naszym rynku? Jedną z lepszych propozycji okazuje się wtedy Honda Legend.
W czasach motoryzacyjnego wyścigu są też tacy producenci, którzy spokojnie robią swoje, nie poddają się trendom, a nawet są miłośnikami tradycji w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Takim samochodowym buntownikiem z wyboru jest właśnie japońska Honda Accord. Jaką opinią cieszy się auto wśród użytkowników? Jaka jest jego cena i stawka ubezpieczenia OC? Sprawdzamy.
Jeśli idziesz spokojnie chodnikiem i czujesz na plecach złowieszcze spojrzenie, rozejrzyj się, czy gdzieś za tobą na parkingu nie stoi Mazda 3. Najnowszy model ze zmrużonymi reflektorami wygląda jak przyczajony do skoku tygrys. To wszystko efekt kilkunastu lat rozwoju modelu w japońskiej filozofii KODO, czyli dusza ruchu. Przyjrzyjmy się więc, jak zmieniała się przez te lata Mazda 3.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Na terytorium Polski nie musisz mieć przy sobie fizycznego dokumentu prawa jazdy. Obowiązek taki został zniesiony pod koniec 2020 roku. Czy takie same zasady obowiązują po przekroczeniu granicy? Dowiedz się, jakie konsekwencje wywołuje brak prawa jazdy przy kontroli za granicą.