OC droższe nawet o 50% – koniec z zaniżaniem odszkodowań?

Wyborcza.biz szacuje, że przeciętny Polak na OC wydaje obecnie średnio 427 zł – jest to jedna z najniższych stawek w Europie (na łamach Akademii Punkta można zapoznać się z  rankingiem cen OC z podziałem na miasta). Wdrożenie wytycznych KNF dotyczących likwidacji szkód wpłynie na wysokość wypłacanych odszkodowań, a w konsekwencji na podwyżkę składek. Jak mówi Wyborczej analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń Marcin Tarczyński, koszty wypłat wzrosną o 1,2 mld zł, nieuchronnie skutkując droższym OC.  Wpływ wytycznych KNF na ceny będzie różny w zależności od polityki poszczególnych ubezpieczycieli, różnie przewiduje się także tempo zmian w stawkach OC. Tomasz Borowski – rzecznik prasowy Compensy zapowiada, że zakłady ubezpieczeń będą musiały brać pod uwagę podwyższone koszty likwidacji szkód przy ustalaniu nowych składek, ale nastąpi to nie wcześniej niż w drugim kwartale przyszłego roku. PZU natomiast przewiduje, że podwyżka cen dokona się stopniowo na przestrzeni trzech kolejnych lat.

Przepisy przyjęte jednogłośnie przez Komisję Nadzoru Finansowego ukrócą proceder zaniżania odszkodowań pod pretekstem wcześniejszego zużycia części auta, uwzględniania tańszych zamienników w kosztorysach, zaniżania wartości pojazdu oraz odmowy zapewnienia samochodu zastępczego na czas naprawy. Tym, którzy nie dostosują się do wytycznych nadzoru, grozi niższa ocena stabilności działania (BION) i choć dotychczas KNF nakładało grzywny głównie za opieszałość w likwidowaniu szkód, ubezpieczyciele obawiają się także wprowadzenia kar finansowych. Łukasz Dajnowicz z Komisji Nadzoru Finansowego informuje, że zakłady ubezpieczeń będą musiały przedstawić harmonogram wdrażania zmian, następnie poddane zostaną szczegółowym badaniom dotyczącym stosowania wytycznych na stan 1 kwietnia 2015 roku. Te towarzystwa, na które wpłynie najwięcej skarg konsumentów, będą musiały liczyć się z inspekcjami KNF.

Kierowcy staną w przyszłym roku w obliczu wyższych składek OC, ale także dostana do ręki kolejne narzędzie do walki z nieuczciwymi procederami ubezpieczycieli w procesie likwidacji szkód. Nadzór zmusi zakłady ubezpieczeń do wyliczania odszkodowań na podstawie dostępnych części, przy czym rzeczoznawca nie będzie mógł brać pod uwagę ich dotychczasowego zużycia. KNF nałoży na ubezpieczycieli także obowiązek rozpatrywania roszczeń o odszkodowanie z tytułu utraty wartości handlowej auta oraz przyznania poszkodowanemu samochodu zastępczego.

Przyszły rok przyniesie duże zmiany zarówno dla kierowców, jak i ubezpieczycieli. Konieczność wzięcia pod uwagę wyższych kosztów likwidacji szkód oznacza dla branży koniec wojny cenowej, dla konsumentów – OC droższe nawet o 50%.

Foto: by Ken Teegardin [CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/)], via Flickr