
Co sprawia, że jesteśmy szczęśliwi? Dlaczego w niektórych miejscach na świecie ludzie są bardziej spełnieni, a w innych panuje depresja? Czego możemy się od siebie wzajemnie uczyć i jak stać się lepszym, szczęśliwym człowiekiem? Takie pytania stawia mieszkańcom Nowej Zelandii firma ubezpieczeniowa Sovereign Services Limited, która uruchomiła usługę NZ MoodMap (Mapa Nastroju).

Przemysł filmowy to drogocenny i niestabilny biznes. Nagłej śmierci gwiazdy nie da się przewidzieć, a każda przymusowa przerwa w produkcji może kosztować grube pieniądze. Kilka lat temu głośno było o filmach z udziałem Heatha Ledgera, które stały się hitami już po jego śmierci, dziś ciągle wybrzmiewa echo tragedii z udziałem Paula Walkera, gwiazdy serii Szybcy i wściekli.

Pogryzione okulary i sztuczna szczęka jako ofiara psiej szczęki to standard. Ubezpieczenia zwierząt w Wielkiej Brytanii dają znacznie ciekawsze listy szkód wyrządzonych przez przytulińskich.

John Lennon śpiewał "Wyobraź sobie, że nie ma własności. Ciekawe czy potrafisz. Nie ma chciwości ani głodu, a wszyscy są sobie braćmi". Przyszłość nie przypomina w niczym hipisowskiej utopii, raczej przerasta najśmielsze lęki piosenkarza. Chęć posiadania i rozwój technologii użytkowej lada chwila doprowadzi nas na próg domu, w którym władzę sprawuje internet przedmiotów, a każdy nasz krok kontroluje ubezpieczyciel.

Wiadomo, że kiedy nadchodzi upragniony urlop, temperatura jak na złość drastycznie spada, a kiedy pojawia się nawał pracy, który przykuwa do biurka, nieznośny żar opanowuje miasta. W Chinach firmy ubezpieczeniowe chcą ułatwić wytrzymanie fal upałów tym, którzy uwięzieni są w zatłoczonych miastach. Oferują ubezpieczenie od wysokich temperatur.

Amerykańscy ubezpieczyciele są niepalący. W 21 stanach można legalnie wypalić jointa, pod warunkiem, że są ku temu przesłanki natury zdrowotnej. Ale kosztów leczenia marihuaną, które mogą sięgać nawet 1000$ miesięcznie, nie pokrywa żadne ubezpieczenie.

Akademia mfind pisze o nietypowych ubezpieczeniach, dzięki którym można zapewnić sobie ochronę finansową na wypadek nastoletniej ciąży na koloniach, nieudanej ślubnej sesji zdjęciowej lub choroby kota. Można mieć jednak wątpliwości czy szeroka oferta ma wypełniać niszę ubezpieczeniową, czy też wyciągać pieniądze od ufnych klientów.

58-letni Mohammad Yazid powoli kieruje się w stronę kliniki. W drżących rękach trzyma worek z plastikowymi odpadami. Kiedy dociera do celu, podaje obsłudze surowce wtórne przyniesione z domu oraz kartę Garbage Clinical Insurance, dzięki czemu natychmiast zostaje objęty opieką medyczną.

Ptasi złodzieje i skruszeni złodzieje biegający na pocztę. Sally Griffiths – dyrektor naczelna firmy VFM Services, zajmującej się rozpatrywaniem roszczeń ubezpieczeniowych – postanowiła opowiedzieć na łamach brytyjskiego magazynu Post o najdziwniejszych próbach wyłudzenia odszkodowania.

Tanzania to jeden z najbiedniejszych krajów Afryki, a jej mieszkańcy są przekonani, że nie mogą sobie pozwolić na kupno ubezpieczeń. Słuchowisko radiowe zatytułowane "Kinga Ya Moyo Wangu", czyli „Obrońca mojego serca” – pierwsza tego typu inicjatywa – ma za zadanie zwiększyć świadomość wśród społeczności Tanzanii.