Trendy kradzieży samochodów. Jakie auta są kradzione? Gdzie jest najwięcej kradzieży?

Liczba kradzieży samochodów w Polsce maleje

Według danych Komendy Głównej Policji w 2015 roku zostało skradzionych 13 408 samochodów osobowych. Liczba ta spada z roku na rok – w 2014 roku zarejestrowano 14 124 zgłoszeń zaginięć aut. To – gdy omawiamy trendy kradzieży samochodów – najbardziej pozytywna informacja. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę zarejestrowanych w Polsce samochodów (wg danych CEPiK w 2015 roku zarejestrowano ich 1 146 859 – o 100 tys. więcej niż w 2014), statystyki przedstawiają się naprawdę optymistycznie. Z drugiej strony warto zauważyć, że około 40% wszystkich przestępstw w ogóle nie zostaje zgłoszonych policji, częściowo ze względu na brak wiary w skuteczności aparatu ścigania, częściowo ze względu na niską wartość utraconego mienia (np. jeśli auto było stare i nieubezpieczone na wypadek kradzieży). Kolejnym aspektem, który każe rozważyć znaczenie statystyk, jest liczba samochodów osobowych wyrejestrowanych z powodu kradzieży. Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców było ich 8 256 w 2015 roku, czyli o 5 152 mniej niż zgłoszonych na policję jako zaginionych. Różnicę stanowią przypadki odnalezienia lub odzyskania auta oraz odstęp czasowy między zgłoszeniem a wyrejestrowaniem pojazdu.

Trendy kradzieży samochodów – pilnuj swojego Volkswagena

Modelami samochodów, które cieszyły się największą popularnością wśród złodziei w 2015 roku były:

• Volkswagen Golf (674 zgłoszeń kradzieży)
• Audi A4 (584)
• Volkswagen Passat (479)

Zgubnym powodzeniem wśród przestępców rodem z GTA cieszą się zatem głównie niemieckie marki. Volkswagen Golf oraz Audi A4 to modele, które padały łupem głównie wrocławskich złodziei samochodów (111 sztuk z każdego modelu), Volkswagen Passat okazał się najbardziej popularny w Katowicach (80). Z trendu wyłamuje się jedynie Warszawa, gdzie najczęściej znikają japońskie marki: Mazda 6 (151), Toyota Yaris (139), Honda Civic (87), Toyota Auris (83) i Toyota Avensis (77).

Warszawa stolicą złodziei samochodów

Najwięcej kradzieży samochodów w 2015 roku zgłoszono w Warszawie – 2 810 (około 165 na 100 tys. mieszkańców), najmniej w Rzeszowie – 148. Niechlubnym liderem policyjnych statystyk był w 2014 roku Poznań, gdzie na każde 100 tys. mieszkańców przypadło 150 skradzionych aut. Najłatwiejszy łup dla złodziei samochodów stanowią pojazdy zostawione na niestrzeżonym parkingu (5 058 skradzionych aut), na drugim i trzecim miejscu najbardziej ryzykownych miejsc postojowych plasują się: podwórko lub teren osiedlowy (2919 skradzionych aut) oraz parking osiedlowy (1981 skradzionych aut). Po drugiej stronie statystyk – złodzieje z sumieniem i bojaźnią bożą – najmniej samochodów zginęło spod kościoła (19 przypadków).

Odszkodowania z AC

W 2015 roku odszkodowania z casco pojazdów lądowych (w tym z tytułu kradzieży auta) wyniosły w sumie 3 839 187 (o 7,29% więcej niż w roku 2014). Choć straty firm ubezpieczeniowych z tytułu AC nie powiększają się i ceny w przyszłym roku powinny utrzymać się na tym samym poziomie, specjaliści przewidują kolejne podwyżki OC. Może więc wzrosnąć całkowita cena, jaką zapłacą ci, którzy wykupują obowiązkowe ubezpieczenie swojego auta w pakiecie z dodatkowymi ubezpieczeniami komunikacyjnymi. Właściciele niemieckich i japońskich marek znajdujących się na szczytach list popularności wśród paserów oraz ci, którzy parkują na niestrzeżonych parkingach są szczególnie narażeni na kradzież swojego auta. To właśnie oni powinni rozważyć kupno lub kontynuację AC. Na szczęście zakres autocasco można dobierać dowolnie, kładąc nacisk na kradzież samochodu (np. w ramach minicasco).

Źródła: dane Komendy Głównej Policji w opracowaniach Bankier.pl., Samar.pl oraz Mapakryminalna.pl; Polska Izba Ubezpieczeń, Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców