Tańsze OC? Masz na to szansę jeżdżąc bezpiecznie i wystrzegając się mandatów. Kolekcjonujesz punkty karne i ponosisz kary pieniężne? Licz się z wyższą ceną obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego. Polska Izba Ubezpieczeń proponuje, aby informacje o nałożonych przez policję mandatach trafiały do baz danych ubezpieczycieli. Oni na ich podstawie wyliczą wysokość Twojej składki OC.
Polska Izba Ubezpieczeń proponuje zmiany w kalkulacji składki OC. Zmiany miałaby dotyczyć kalkulacji cen OC i opierać się o policyjne dane dotyczące mandatów. Kierowcy, którzy jeżdżą bezpiecznie i nie mają na swoim koncie mandatów – mają szansę na tańsze OC. Bardziej brawurowi, karani za jazdę niezgodną z przepisami – zostaną „ukarani” wyższą ceną ubezpieczenia komunikacyjnego. Tyle w teorii. Jak wyglądałoby to w praktyce? Tańsze OC za brak mandatów jest realne?
Liczba mandatów a cena OC: o co chodzi?
PIU proponuje, aby informacje dotyczące nakładanych na kierowców mandatów i punktów karnych trafiały do ubezpieczycieli. Towarzystwa na ich podstawie szacowałyby ryzyko, jakie ponoszą ubezpieczając konkretnego kierowcę. Przyjmuje się, że ten, który na swoim koncie zgromadzi więcej mandatów, ma tendencję do brawurowych i nieodpowiedzialnych zachowań za kierownicą. Efekt? Większe prawdopodobieństwo spowodowania wypadku. Skutek? Wyższa cena polisy OC. Z kolei stosowanie się do przepisów i bezpieczna jazda miałaby zostać nagrodzona tańszym OC.
Jedno wykroczenie, podwójna kara?
Wejście w życie propozycji PIU miałoby przełożyć się nie tylko na tańsze/droższe OC, ale także na poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach. Według szacunków PIU, uzależnienie wysokości składki OC od liczby mandatów mogłoby podnieść bezpieczeństwo na drogach nawet o 10%.
Nie wszyscy jednak podchodzą do tego pomysłu tak optymistycznie. Zdaniem Ministerstwa Cyfryzacji proponowane rozwiązanie doprowadziłoby do tego, że kierowca zostanie ukarany podwójnie za to samo wykroczenie.
Policja nie ujawni danych wrażliwych
Narazie zmiany o których mowa to tylko propozycja i nie należy się jej obawiać. Policja z pewnością nie ujawni danych o karalności, są to bowiem tzw. dane wrażliwe, które obejmują informacje o:
- pochodzeniu rasowym,
- pochodzeniu etnicznym,
- poglądach politycznych, religijnych, filozoficznych,
- wyznaniu,
- przynależności partyjnej lub związkowej,
- dane o stanie zdrowia,
- kodzie genetycznym,
- nałogach,
- życiu seksualnym,
- dane dotyczące skazań,
- czy właśnie orzeczenia o ukaraniu i mandatach karnych.
Rozwiązanie proponowane przez PIU wymagałoby zmiany obowiązującego w Polsce prawa.
Współpraca policji z ubezpieczycielami: kiedy wejdzie w życie?
Pomysł PIU nie jest do końca innowacyjny. Kalkulowanie ceny polisy w oparciu o dane dotyczące mandatów funkcjonuje m.in. w Wielkiej Brytanii. Jeśli Polska chciałaby pójść w ślad za krajami anglosaskimi, do pełnej sprawności musiałby dojść CEPIK w wersji 2.0, czyli Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców. Warto jednak zaznaczyć, że o możliwości udostępnienia ubezpieczycielom danych dotyczących mandatów nałożonych na kierowców mówił resort cyfryzacji już w 2017 roku. Teraz pozostaje czekać na rozwój wydarzeń…
Karać czy nagradzać – co o tym sądzą kierowcy?
Kierowcy, jak zwykle przy tego typu propozycjach są podzieleni. Karanie za przewinienia „podwójnie” nie może spotkać się z zachwytem użytkowników czterech kółek i jak to często bywa, jest odbierane jako „zamach na kasę”.
Trudno ocenić, czy pomysł jest dobry, czy też raczej zamiast karać, lepiej nagradzać kierowców za bezpieczną jazdę, tak jak robi to Link 4 w programie „Kasa Wraca”.
Niedawno ubezpieczyciel chwalił się, że kierowcy ubezpieczeni w LINK4 wygenerowali już ponad pół miliona zł premii w programie Kasa Wraca. Dzięki bezpiecznemu stylowi jazdy rekordzista obniżył cenę polisy przy odnowieniu o ponad 1,2 tys. zł.
Chcesz mieć tanie ubezpieczenie? Porównuj oferty!
Bez względu na to czy rozwiązania te wejdą w życie, czy pozostaną pieśnią przyszłości, z pewnością warto porównywać oferty i sprawdzać jak wygląda kwestia różnych ofert proponowanych przez ubezpieczycieli.
Różnica w cenie może być bardzo duża: rozpiętość ofert to często kilkaset złotych za ubezpieczenie o identycznym lub porównywalnym zakresie.
Podsumowanie
- Polska Izba Ubezpieczeń proponuje, aby informacje o nałożonych przez policję mandatach trafiały do baz danych ubezpieczycieli.
- Wejście w życie pomysłu PIU skutkowałoby tańszym OC dla kierowców bez mandatu i wyższą składką OC dla tych, którzy gromadzą punkty karne płacą kary pieniężne.
- Szacuje się, że uzależnienie wysokości składki OC od liczby mandatów mogłoby podnieść bezpieczeństwo na drogach nawet o 10%.
- Propozycja PIU oznacza, że jeden kierowca byłby podwójnie karany za to samo wykroczenie - płaciłby mandat oraz wyższą składkę OC.
- Udostępnianie ubezpieczycielom danych dotyczących mandatów jest uzależnione od pełnej sprawności sytemu CEPIK 2.0.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Najnowsze artykuły
Drugi kwartał 2024 roku to konsekwentny wzrost stawek za obowiązkowe OC. Sprawdź, w jakich lokalizacjach kierowcy mogli skorzystać z atrakcyjnych cen polis oraz jakie czynniki wpłynęły na kształtowanie się tych stawek. Przygotowana analiza zmian, które zachodzą na rynku, pozwoli lepiej zrozumieć aktualną sytuację i podjąć racjonalne decyzje dotyczące ubezpieczenia.
Jeśli oferujesz usługi związane z motoryzacją i Twoimi klientami są kierowcy, program SKP jest właśnie dla Ciebie. Zostań partnerem Punkty. Przekazuj swoim klientom Kod Rabatowy na 100 zł przy zakupie OC/AC i zgarniaj prowizję.
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Uwaga kierowcy! Od 1 stycznia 2024 roku drastycznie wzrosły kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. 1 lipca nastąpi wzrost płacy minimalnej, co wiąże się z kolejną podwyżką kar, które uzależnione są od naszych zarobków. Sprawdź, ile możesz zapłacić, jeśli nie masz ważnej polisy i nie ryzykuj. Ubezpieczenie OC to nie tylko obowiązek, ale też ochrona dla Ciebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Niestety każdego roku dochodzi do tysięcy potrąceń psów lub innych zwierząt na drodze. Niezależnie od tego czy jest to domowy pupil, który zerwał się ze smyczy czy też dzikie zwierzę, takie zdarzenie może mieć poważne konsekwencje. Nie tylko dla samego zwierzęcia, ale także dla kierowcy i jego pojazdu. W obliczu nagłej i stresującej sytuacji oraz z braku wiedzy jak postępować w takich przypadkach łatwo popełnić błąd.
Prowadzenie myjni samochodowej to złożona działalność, która wymaga odpowiedniego zabezpieczenia na wypadek nieprzewidzianych sytuacji. Właściciele takich przedsiębiorstw muszą mieć świadomość ryzyk związanych z prowadzeniem biznesu i zadbać o kompleksową ochronę.
Prowadzenie warsztatu samochodowego to działalność niosąca pewne ryzyko – od uszkodzenia pojazdów klientów po zniszczenie własnego mienia. Właściciele serwisów muszą być więc przygotowani na nieprzewidziane sytuacje, dlatego koniecznością staje się posiadanie właściwego zabezpieczenia. Jednym z polecanych i sprawdzonych narzędzi ochrony jest ubezpieczenie warsztatu samochodowego.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Przerwy w dostawach prądu, tysiące zerwanych dachów, a nawet całkowicie zniszczonych domów. To skutki orkanów, które coraz częściej przetaczają się przez Polskę, zostawiając za sobą potężne straty. Naprawa szkód będzie mniej dotkliwa, jeśli otrzymasz odszkodowanie z ubezpieczenia nieruchomości na wypadek wichur. Ile kosztuje i jak działa ubezpieczenie na wypadek silnego wiatru, huraganu i trąby powietrznej?