Jak przygotować auto do zimy? Czy Twój samochód jest gotowy na mrozy?

Opony

Oczywistym punktem na naszej liście jest wymiana opon na zimowe. Tutaj pojawia się pytanie, kiedy najlepiej to zrobić? Panuje mylne przeświadczenie, że najlepszym czasem na wymianę opon jest moment tuż przed pojawieniem się śniegu. Okazuje się jednak, że każdego roku zima zaskakuje kierowców i wówczas albo jesteśmy zmuszeni zostawić auto przed domem, albo ryzykujemy jazdę na oponach letnich. Tymczasem eksperci branży oponiarskiej jednogłośnie twierdzą, że opony należy zmienić na zimowe wtedy, gdy temperatura powietrza  w ciągu dnia spada poniżej  7 stopni Celsjusza. Więcej na temat zmiany opon na zimowe przeczytasz tutaj.

Akumulator

Jeśli planujemy przygotowanie auta do zimy, nie możemy zapomnieć o akumulatorze. Podczas mrozów jest on jednym z najbardziej obciążonych elementów w samochodzie. Kiedy pojazd odmawia posłuszeństwa i nie chce odpalić, przypominamy sobie o jego istnieniu. Aby uniknąć niemiłych niespodzianek w pierwszy mroźny poranek, warto wcześniej zlecić warsztatowi wykonanie testu akumulatora odpowiednim przyrządem. Pamiętajmy, że pojemność baterii w temperaturach minusowych jest około 20% mniejsza niż przy temperaturach dodatnich. Przy okazji warto także zmierzyć efektywność ładowania akumulatora przy włączonym silniku. W ten sposób możemy wyeliminować ewentualne problemy z alternatorem.

Świece żarowe – zmora silników Diesla

Kolejny element, który powinniśmy sprawdzić podczas wizyty u mechanika to świece żarowe. Zużyte mogą sprawić, że silnik Diesla naszego auta w ogóle nie odpali, albo będziemy musieli stoczyć z nim kilkuminutową walkę. W niektórych markach samochodów, na desce wskaźników zapala się kontrolka awarii układu podgrzewania – jest to sygnał, że wizyta u mechanika jest nieunikniona, a świece żarowe nadają się już do wymiany.

Hamulce

To jeden z najważniejszych systemów w aucie. Jeśli nie chcesz, by zimą cokolwiek zaskoczyło Cię w działaniu Twojego samochodu, to planując przygotowanie auta do zimy  sprawdź stan klocków i tarcz lub okładzin oraz bębnów. Nie zapomnij też o przewodach hamulcowych. Zdarza się, że wraz z upływem lat ulegają one korozji. Nawet najmniejsza usterka układu hamulcowego to ogromne zagrożenie na drodze.

Światła

Niby drobiazg, o którym często zapominamy, a który ma ogromne znaczenie. Jesienny przegląd auta jest idealną okazją do skontrolowania ustawienia świateł. Pamiętajmy, że te mogą zmienić położenie nawet w wyniku drgań czy wstrząsów na drodze. Naszym obowiązkiem jest też regularne sprawdzanie, czy wszystkie żarówki działają bez zarzutu.

UWAGA:

Zimą odśnieżamy także światła –  zasypane reflektory to powód do nałożenia mandatu.

Wycieraczki

Jeśli zabierasz się za przygotowanie auta do zimy, nie zapomnij o wycieraczkach. To często pomijany detal w wyposażeniu samochodu. Wychodzimy z założenia, że póki działają, nie jest konieczna ich wymiana. Jeśli jednak zauważysz, że po pracy wycieraczek wilgoć na szybie jest rozmazana, oznacza to, że ich pióra są już zużyte. Przyjmuje się, że aby zapewnić odpowiednią efektywność wycieraczek samochodowych, trzeba je wymieniać dwa razy w roku. Najlepszym czasem na zainwestowanie w nowy komplet jest właśnie jesień i zima – czas, w którym używamy ich najczęściej.

Płyny eksploatacyjne

Przed sezonem zimowym konieczne jest skontrolowanie stanu wszystkich płynów eksploatacyjnych. Szczególnie ważny jest poziom i stan oleju silnikowego. W niskich temperaturach substancja smarująca gęstnieje, przez co jest gorzej rozprowadzana po elementach jednostki napędowej. Zanim nadejdą mrozy, sprawdź także temperaturę zamarzania płynu chłodniczego. Jeśli okaże się ona zbyt wysoka, płyn może ulec zamarznięciu już pierwszej mroźnej nocy. Aby tego uniknąć, warto wymienić płyn na nowy lub obniżyć jego temperaturę poprzez dolanie odpowiedniego koncentratu. Przy okazji wizyty w warsztacie, skontroluj także płyn hamulcowy. Ten z kolei chłonie wilgoć, przez co z czasem traci swoje pierwotne właściwości. Efektem będzie pogorszenie sprawności hamulców i wydłużenie drogi hamowania. W większości warsztatów, taką kontrolę możemy przeprowadzić bezpłatnie. Na koniec nie zapomnij o wymianie płynu do spryskiwaczy na zimowy.  

Zawieszenie

Jeśli podczas jazdy słyszysz hałas dochodzący z zawieszenia, albo czujesz, że po puszczeniu kierownicy auto “ściąga” na którąś stronę to znak, że z zawieszeniem i układem kierowniczym Twojego auta coś jest nie tak. Ważne jest także, aby przygotowanie auta do zimy objęło sprawdzenie amortyzatorów, bo to od nich zależy nasze bezpieczeństwo w momencie poślizgu. Ich stan możemy sprawdzić na większości Okręgowych Stacji Kontroli Pojazdów.

Wentylacja

Zbliżając się już do końca naszej listy, zwróćmy także uwagę na kwestię nawiewu. Niesprawny układ ogrzewania i wentylacji spowoduje nadmierne parowanie szyb, które może praktycznie uniemożliwić nam jazdę. Przy okazji warto wymienić filtr kabinowy, który jest siedliskiem bakterii i grzybów. Większość kierowców tego nie robi, a niestety bywa to niebezpieczne dla zdrowia naszego i naszych dzieci.

Filtr kabinowy ma też znaczenie w kontekście smogu w polskich miastach. Sprawny i regularnie wymieniany filtr (najlepiej węglowy) chroni nas przed zanieczyszczeniami powietrza, przynajmniej w czasie jazdy autem. Ma to znaczenie zwłaszcza wtedy, gdy w aucie spędzamy więcej niż godzinę dziennie.

Karoseria

Na sam koniec zostawiamy kwestie pielęgnacyjne. Wizyta w myjni automatycznej nie wystarczy. W ramach przygotowań auta na sezon zimowy, oprócz mycia pojazdu, warto zdecydować się na woskowanie karoserii, które skutecznie ochroni ją przed wilgocią czy chociażby solą drogową, a dodatkowo zapewni głęboki kolor. Przedtem jednak pamiętaj, że wszelkiego rodzaju obicia czy odpryski są najbardziej narażone na korozję i to od nich wypadałoby zacząć pracę, zwłaszcza jeśli często parkujesz auto na zewnątrz.