Sposoby na niskie OC - dzięki nam nie przepłacisz za polisę

“U którego ubezpieczyciela mam kupić najtańszą polisę OC?” – każdego roku to pytanie zadają sobie setki tysięcy kierowców w całej Polsce. Przypominamy, że w latach 2015-2016 składka wzrosła  o ponad 55% i chociaż aktualnie ceny już tak szybko nie rosną, OC i tak nie jest najtańsze. Niestety,  na to pytanie nie mamy jednej i sprawdzonej odpowiedzi. Dlaczego?

Z dwóch podstawowych powodów. Po pierwsze, firmy ubezpieczeniowe, choć mają dostęp do tej samej bazy danych o klientach, mają różne strategie w przydzielaniu zniżek lub zwyżek. To, co jest premiowane u jednego ubezpieczyciela niższą ceną, w innej firmie w ogóle nie jest brane pod uwagę. Ponadto dochodzi do tego współczynnik ryzyka. Chodzi o to, że ubezpieczyciele za każdym razem indywidualnie oceniają, jak duże są szanse na to, że spowodujesz stłuczkę.

Czy w takim razie kupując OC musisz liczyć wyłącznie na szczęście lub łaskę firm ubezpieczeniowych? Zdecydowanie nie! Podpowiadamy sprawdzone metody na to, by zawsze kupić tańsze OC:

1. Współwłaściciel ze zniżkami

Jest to najpopularniejsza metoda na tańsze OC, najczęściej wykorzystywana przez młodych kierowców. Dopiero co zdałeś egzamin na prawo jazdy i kupiłeś swoje pierwsze auto? Ceny polis OC mogą przyspieszyć bicie serca. Jak wynika z naszych statystyk, średnia cena ubezpieczenia OC dla kierowców w wieku 18-26 lat to ponad 2 tysiące złotych.

Dlatego, jeśli kupujesz swoje pierwsze auto, już na etapie rejestracji postaraj się, by współwłaścicielem była osoba posiadająca na koncie zniżki za bezszkodową jazdę. – Najlepiej, jeśli jest to członek najbliższej rodziny. Spora część ubezpieczycieli wylicza składkę na podstawie danych tego kierowcy, który ma więcej zniżek. Należy jednak pamiętać, że jeśli którykolwiek ze współwłaścicieli spowoduje szkodę, każdy z nich straci zniżki za bezszkodową jazdę – wyjaśnia Bartosz Salwiński, współzałożyciel mfind.pl

2. Wybieraj auto z mniejszym silnikiem

Jeśli tylko masz taką możliwość, wybierz auto z mniejszym silnikiem. Gdy nie zależy Ci na osiągach, zdecyduj się na mniejszą jednostkę napędową, a zaoszczędzisz nawet kilkaset złotych. I nie mówimy tutaj o oszczędnościach na paliwie, lecz właśnie na polisie OC. Przykład?

18-letni kierowca z Warszawy, który dopiero co zrobił prawo jazdy, kupił 13-letniego Peugeota 206 z silnikiem o pojemności 2-litrów. Cena OC? Najtańsza polisa to w jego wypadku  ponad 4ooo złotych. Jeśli jednak zdecydowałby się na słabszą wersję tego modelu z silnikiem 1.1-litra, wówczas koszt ubezpieczenia byłby o 570 złotych niższy.

3. Negocjuj cenę

Dostałeś maila lub list z propozycją odnowienia polisy na kolejny rok? Nie musisz od razu zgadzać się na taką ofertę. Pamiętaj, że jako klient zawsze masz prawo negocjować cenę. Uważasz, że propozycja ubezpieczyciela jest zbyt wysoka? Powiadom go o tym.

Możesz użyć wszelkich argumentów, które przemawiają na Twoją korzyść. Jesteś wieloletnim klientem firmy? Nigdy nie spowodowałeś stłuczki lub wypadku? A może konkurencja zaproponowała Ci lepszą ofertę? Przypomnij o tym ubezpieczycielowi, być może ma w zanadrzu jeszcze jakieś zniżki. – Poza tym pamiętaj, że firma ubezpieczeniowa  ma obowiązek wytłumaczyć Ci, skąd wzięła się nagła zwyżka, także nie bój się pytać.

4. Płać z góry za cały rok

Obecnie, średnia cena polisy OC to już ponad 1000 złotych. Taki wydatek to spore obciążenie dla każdego domowego budżetu. Dlatego wiele osób decyduje się na zakup ubezpieczenia OC na raty.

CZYTAJ TAKŻE

Najtańsze OC – Porównanie cen ubezpieczycieli w polskich miastach [RAPORT]

OC na miesiąc. W jakich sytuacjach możesz wykupić OC krótkoterminowe?

Ceny ubezpieczeń OC i AC w Europie: Polska poniżej średniej!

Taka usługa jednak kosztuje. Ile konkretnie? Posłużmy się przykładem 29-letniego kierowcy z Krakowa, który chce ubezpieczyć swoje 7-letnie Renault Megane kombi z benzynowym silnikiem 1.6. Płacąc za cały rok z góry, polisa OC wyniesie go 627 złotych. Jeśli rozłoży płatność na dwie raty, wówczas koszt takiego ubezpieczenia wzrasta o 92 złote.

5. Kupując używane auto, weź pod uwagę ważność OC

Dopiero szukasz auta? Podczas oględzin pojazdu sprawdź ważność polisy OC. Zgodnie z przepisami, sprzedający ma obowiązek przekazać Ci to ubezpieczenie. Dopytaj również, czy została ona opłacona w całości, czy może rozłożona na raty. W najlepszym wypadku, wraz z autem kupisz też polisę na wiele miesięcy.

Oczywiście firmy ubezpieczeniowe dokonują rekalkulacji, która najczęściej kończy się dopłatą ze strony nowego właściciela auta. Nie jest to jednak regułą. Dzięki temu nie będziesz musiał ponosić kosztów związanych z ubezpieczeniem od razu po zakupie pojazdu. Pamiętaj, że polisa po poprzednim właścicielu nie odnawia się automatycznie – musisz pilnować terminu jej wygaśnięcia. W przeciwnym wypadku pozostaniesz bez ważnego ubezpieczenia OC, co grozi dotkliwą karą finansową.

6. Decydujesz się na nowe auto? Zapytaj o pakiety dealerskie

Kupując nowe auto w salonie, sprzedawca z pewnością będzie próbował nakłonić Cię do zakupu polisy OC i AC bezpośrednio u niego. Tym, co odróżnia takie ubezpieczenie od polisy zakupionej prywatnie, to wycena ryczałtowa. Najczęściej wynosi ona 3% wartości auta.

Warto jednak spróbować swoich sił w negocjacjach ze sprzedawcą. Może się okazać, że ubezpieczenie dostaniesz w cenie samochodu, bez konieczności dopłaty.

7. Nie czekaj do ostatniego dnia

“Kończy mi się polisa? Później się tym zajmę…” – komu z nas podobna myśl nie przeszła nigdy przez głowę? Jeśli masz polisę po poprzednim właścicielu albo chciałbyś zmienić dotychczasowego ubezpieczyciela, nie zostawiaj zakupu OC na ostatnią chwilę. Nie opóźniaj maksymalnie obowiązku uiszczenia opłaty, bo to nieuniknione.

Jeśli chcesz zmienić dotychczasowego ubezpieczyciela, najpóźniej na dzień obowiązywania starej polisy musisz ją wypowiedzieć, bo inaczej przedłuży Ci się na kolejny rok. Polisa po poprzednim właścicielu wygasa z mocy prawa, nie przedłuża się automatycznie, także nie trzeba jej wypowiadać.

Z zakupem ubezpieczenia nie warto czekać do ostatniego dnia trwania obecnej polisy. Zwłaszcza, że w ten sposób także przepłacamy. – Najkorzystniej jest kupić polisę OC na tydzień przed końcem dotychczasowej umowy. Im bliżej jej końca, tym ceny rosną, a my mamy coraz mniej czasu na dokonanie wyboru – radzi Grzegorz Bujański, doradca ds. ubezpieczeń Punkta.pl

8. W pakiecie zawsze taniej

Z pewnością nie raz widziałeś reklamy banków, które chwalą się, że zamiast spłacać kilka różnych kredytów, możesz je wszystkie przenieść do nich, płacąc niższą ratę. Podobne okazje występują także na rynku ubezpieczeń. Kończy się Twoja polisa OC, a w planach masz jeszcze ubezpieczenie mieszkania lub domu? Zapytaj, czy towarzystwo ubezpieczeniowe ma dla Ciebie ofertę pozwalającą połączyć kilka polis w jeden pakiet.

Pakiety te mogą się również składać z OC i AC, lub OC oraz NNW. U niektórych ubezpieczycieli możesz zaoszczędzić w ten sposób nawet 20%. Choć nie jest to regułą. Dlatego…

9. Sprawdź oferty u różnych ubezpieczycieli

Najprostszym sposobem na to są internetowe kalkulatory OC. W kilka minut przekonasz się, która z firm ma dla Ciebie najkorzystniejszą ofertę. Czy to na pewno działa? Oczywiście!

Powróćmy do naszego kierowcy z Krakowa. W jego przypadku najdroższa polisa OC wyniosła 1470 złotych. Tymczasem najtańsza oferta to 627 złotych. Oznacza to, że bez sprawdzenia cen mógłby przepłacić nawet 843 złote. Kończy Ci się polisa OC? Sprawdź nasz kalkulator OC/AC i zobacz, ile możesz zaoszczędzić na swojej polisie!

[Widget_reklama_porownywarki]