Prosto i tanio - to domena firmy MTU Moje Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. O ile jest to slogan, którym chce się reklamować każdy ubezpieczyciel, o tyle w przypadku MTU wytarta fraza okazuje się być bliższa prawdy niż kiedykolwiek. Niskie koszty operacyjne towarzystwa pozwalają na stworzenie oferty atrakcyjnej zarówno cenowo jak i jakościowo.
Przymusu nikt nie lubi, a ostatnie dyskusje krążące w sieci dookoła bardzo niefortunnej wypowiedzi Rafała Ziemkiewicza tylko potwierdzają tę tezę. Dyktatura siły może narzucać swoją wolę w każdej dziedzinie życia – poczynając od relacji damsko-męskich, a na prawach konsumenta kończąc.
Każdy motocyklista wie, że wydatki nie kończą się na zakupie wymarzonego ścigacza czy harleya. A kask? A buty? A kurtka? Zaraz przekonasz się, że elementy stroju motocyklisty potrafią być drogie. Może więc warto ubezpieczyć nie tylko Twój jednoślad, ale także i strój?
Niskie ceny to dopiero początek – tym sloganem przez dobre 25 lat reklamowała się sieć amerykańskich hipermarketów budowlanych Home Depot. Po ćwierci wieku padła ofiarą cyberataku. A że do dziś nie udało się ustalić, czy dane klientów ponad dwóch tysięcy sklepów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie mogą być wykorzystane w złym celu, można zapytać ze złośliwością: czy włamanie do bazy danych to dopiero początek?
„Ja za bardzo nie wierzę w państwowe emerytury" - tą wypowiedzią sprzed kilku lat ówczesny wicepremier i minister gospodarki (!) Waldemar Pawlak zelektryzował media i tak zwaną opinię publiczną. Jak to nie wierzy? Skoro on nie wierzy, to jak ja - podatnik mam wierzyć? A w ogóle co tu ma do rzeczy wiara, przecież takie sprawy jak zabezpieczenie emerytalne powinny być dokładnie wyliczone! Nie są.
Skoro można domagać się odszkodowania za opóźnienie pociągu, to może można i za utknięcie w korku na płatnym odcinku autostrady? Spółka Gdańsk Transport Company reklamuje ekspresówkę A1 hasłami: „czas to pieniądz” i „wygodnie jak nigdy dotąd”. W rzeczywistości tegoroczna podróż nad morze - przynajmniej do decyzji Donalda Tuska o otwarciu szlabanów w weekendy - była dla Polaków wyjątkowo długa i niekomfortowa.
Od razu uprzedzam: kupno quada dla dziecka na Pierwszą Komunię to nie jest dobry pomysł. Ale już nastolatek może samodzielnie prowadzić pojazd silnikowy, pod warunkiem że ma do tego uprawnienia. Akademia mfind przygotowała dla Ciebie zestawienie praktycznych informacji o tym, jakimi pojazdami mogą jeździć młodzi ludzie, którzy nie ukończyli 18. roku życia i jakie uprawnienia muszą mieć.
Samodzielna budowa auta z wykorzystaniem części seryjnego pojazdu była modnym procederem w czasach PRL-u. Najstarszy polski tygodnik motoryzacyjny „Motor” zapoczątkował trend w latach 50-tych popularnym konkursem Samochód Amatorski „Motoru”. Tak powstała używana obecnie nazwa SAM, która określa pojazd składający się z własnoręcznie skonstruowanego nadwozia, podwozia lub ramy.
Już teraz, żeby bezpiecznie i zgodnie z przepisami wsiąść za kółko, kierowca potrzebuje naręcza dokumentów – od prawa jazdy po ubezpieczenie. W niedalekiej przyszłości może okazać się, że do pliku papierów trzymanych w schowku dołączy jeszcze zapis polityki prywatności.
W 1885 roku w Niemczech powstał pierwszy na świecie motocykl i było to dzieło Gottlieba Daimlera. W Polsce jednoślady pojawiły się niedługo potem, pod koniec XIX wieku. W 1903 roku narodziła się na ziemiach polskich pierwsza sekcja motocyklowa stworzona pod egidą Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów i od tamtej pory kult mechanicznego rumaka gromadzi coraz większą rzeszę wyznawców.