Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stworzył interaktywną mapę z wynikami kontroli jakości paliw na stacjach w Polsce. Dzięki temu rozwiązaniu sprawdzisz, czy najbliższa stacja sprzedaje paliwo zgodne z normami i bezpieczne dla silnika. Mimo to może się zdarzyć, że zatankujesz w punkcie, który jeszcze nie przeszedł kontroli. Co zrobić, jeśli okaże się, że zakupione paliwo jest wadliwe? Kto odpowie za awarię?
Czym jest chrzczone paliwo?
Paliwo niskiej jakości określa się często jako „chrzczone”. Nazwa może być jednak myląca – obniżanie jakości nie polega na dolewaniu do niego wody. Nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują tanie związki chemiczne, których zadaniem jest zwiększenie objętości paliwa. W ten sposób zaburzany jest jego skład.
Wystąpienie paliwa niskiej jakości nie zawsze jest związane z celowym działaniem sprzedawcy. Do zaburzenia składu może dojść także na skutek jego zanieczyszczenia spowodowanego nieprzestrzeganiem procedur.
Jakie są objawy zatankowania chrzczonego paliwa niespełniającego norm?
Zatankowanie chrzczonego paliwa może doprowadzić do uszkodzenia silnika. W zależności od stopnia nieprawidłowości, objawy mogą pojawić się nawet zaraz po opuszczeniu stacji benzynowej.
Niepokój powinno wzbudzić zwiększone dymienie wywołane nieprawidłowym składem paliwa. Pojazd może wykazywać również niższą moc silnika (wzrost liczby oktanowej skutkuje zmniejszeniem wartości opałowej), nierówne obroty czy podwyższone spalanie. Chrzczone paliwo powoduje też czasami pojawienie się metalicznego stukania.
Jak działa mapa kontroli paliw w 2022 roku?
Interaktywna mapa kontroli jakości paliw jest sporym udogodnieniem dla kierowców. Zmotoryzowani zmagali się z mało przystępnymi tabelkami przez wiele lat. Taka forma prezentowania danych utrudniała szybkie sprawdzenie, czy stacje, na których wykryto felerne paliwo, są zlokalizowane w pobliżu wyznaczonej trasy. Mapa stworzona przez UOKiK bazuje na Google Maps. Umożliwia wygodne zweryfikowanie, gdzie napełnisz bak, nie martwiąc się o awarię silnika w ciągu kolejnych godzin jazdy.
Już na pierwszy rzut oka widać, czy stacje zlokalizowane w pobliżu są godne zaufania. Symbol zielonej dłoni z uniesionym kciukiem i nazwą paliwa sygnalizuje pozytywny wynik kontroli benzyny bezołowiowej 95 i 98, biopaliwa ciekłego lub gazu LPG. Czerwona dłoń z opuszczonym kciukiem oznacza, że dystrybutor zawierał nieprzepisowe paliwo. Kiedy klikniesz symbol, wyświetlisz szczegóły przeprowadzonej weryfikacji: rodzaj sprawdzonego paliwa, datę i wynik badania, a także nazwę stacji i adres.
W przypadku paliwa spełniającego normy komunikat podaje, że „badana próbka spełnia wymagania określone w rozporządzeniu”. Jeżeli kontrola wykryła nieprawidłowości, rubryka zawiera informacje o sprawdzonym parametrze i wyniku nieodpowiadającym wymaganiom. Pamiętaj, że wysoka cena paliwa nie zawsze idzie w parze z jakością.
Jak przebiega kontrola jakości paliwa na stacji?
Kontrole jakości paliw są przeprowadzane przez Wojewódzkie Inspektoraty Inspekcji Handlowej na podstawie Ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw (Dz.U. 2006 nr 169 poz. 1200 z późn. zm.). Stacje paliwowe podlegające weryfikacji są wyznaczane dwojako – w drodze losowania i typowania na podstawie wcześniejszych negatywnych wyników oraz informacji od kierowców i policji. Inspektorzy pobierają próbki paliw, które są badane w akredytowanych, niezależnych laboratoriach. Dotychczasowe badania zakwestionowały m.in. stabilność oksydacyjną, temperaturę zapłonu, zawartość siarki i wody, prężność par czy motorową liczbę oktanową.
Negatywne wyniki kontroli powodują nie tylko wycofanie paliwa, ale także złożenie zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i powiadomienie niektórych instytucji, m.in. Policji, Urzędu Regulacji Energetyki, Krajowej Administracji Skarbowej. Właściciel stacji musi liczyć się z wysoką karą, a nawet odebraniem koncesji. Jeżeli potwierdzi się, że szkodliwe paliwo było sprzedawane celowo, przedsiębiorcy – oprócz odpowiedzialności cywilnej – grozi odpowiedzialność karna.
Chociaż UOKiK nie wykrył wadliwych paliw podczas kontroli przeprowadzonych w I kwartale 2022 roku, sprawdzaj mapę przed każdym tankowaniem, aby zmniejszyć ryzyko uszkodzenia silnika przez chrzczone paliwo. Co prawda Inspekcja Handlowa zakwestionowała jakość zaledwie 1,03% z 1554 próbek w 2021 roku, jednak warto mieć się na baczności, zwłaszcza jeśli używasz oleju napędowego, którego dotyczyło najwięcej zarzutów. Nieco większą ostrożność powinni zachować kierowcy tankujący na małych stacjach. Najmniej nieprawidłowości wykrywano w punktach należących do dużych sieci.
Czym skutkuje zatankowanie chrzczonego paliwa?
Każdemu rodzajowi kontrolowanego paliwa można przyporządkować najczęściej wykrywane wady, które mają zgubny wpływ na układ paliwowy.
- Benzyna Pb 95 i 98 – dominujący defekt to zaniżona liczba oktanowa RON, sprzyjająca spalaniu detonacyjnemu (stukowemu). Jego potoczna nazwa pochodzi od charakterystycznego stukania pod maską. Paliwo jest spalane szybciej, co powoduje jego większe zużycie. Silnik pracuje nierównomiernie i jest narażony na przegrzanie, a tłoki – na uszkodzenie, w tym wypalenie dziur.
- Olej napędowy – typowy mankament to nieprawidłowa stabilność oksydacyjna. Mętne paliwo naraża zbiornik na nawarstwianie się osadów, filtry – na zatykanie się, a zawory wtryskowe – na zanieczyszczenia. Wśród najczęściej występujących wad uplasowała się także niska temperatura zapłonu.
- Gaz LPG – w tym przypadku laboratoria wykrywały głównie nadmierną ilość siarki. Uzyskiwano również nieprawidłowe wyniki badania działania korodującego na miedź. Takie próbki zagrażały korozją części elementów silnika.
Skala negatywnych skutków napełnienia baku chrzczonym paliwem jest zależna od jego jakości. Im większe odstępstwo od krajowych norm, tym wyższe ryzyko dla silnika, szczególnie przy regularnym odwiedzaniu felernej stacji. W skrajnym przypadku nawet jednorazowe zatankowanie wadliwego paliwa spowoduje awarię jednostki napędowej. Można powiedzieć, że kierowca będzie mieć szczęście w nieszczęściu, jeśli zdąży zjechać z trasy, zanim usterka przyczyni się do kolizji, a nawet wypadku.
Zatankowanie chrzczonego paliwa a awaria silnika – jak domagać się odszkodowania?
Podstawą dochodzenia zwrotu za chrzczone paliwo i odszkodowania za ewentualne uszkodzenie układu paliwowego w pojeździe jest potwierdzenie zakupu na stacji, np. paragon lub faktura. Musisz też mieć dowód wiążący trefne paliwo z awarią samochodu, np. dokumentację z warsztatu lub opinię rzeczoznawcy. Bez wykazania bezpośredniego związku będzie Ci trudno odzyskać pieniądze za tankowanie, a co dopiero odszkodowanie za powstałe straty.
Szczegółowe informacje o reklamacji znajdziesz na stronie sieci, do której należy stacja. W przypadku tankowania w małym, niezależnym punkcie możesz skontaktować się bezpośrednio z właścicielem. Od razu zgłoś paliwo złej jakości, wypełniając formularz na stronie UOKiK: https://uokik.gov.pl/zgloszenie_paliwa_zlej_jakosci__formularz.php.
Co zrobić po odrzuceniu reklamacji? Nie musisz od razu wkraczać na ścieżkę sądową. Skontaktuj się z Wojewódzkim Inspektoratem Inspekcji Handlowej, przy którym działa polubowny sąd konsumencki. Jedną z opcji jest także mediacja między stronami transakcji. Oba postępowania są bezpłatne, aczkolwiek SPSK (Stały Polubowny Sąd Konsumencki) może obciążyć strony kosztem dodatkowych czynności podejmowanych na ich wniosek, np. powołaniem biegłego.
Możesz też liczyć na bezpłatną poradę prawną, którą uzyskasz od infolinii konsumenckiej lub rzecznika konsumentów. O ile konsultant udzieli Ci ogólnych wskazówek drogą e-mailową lub telefoniczną, o tyle powiatowy bądź miejski rzecznik ma szersze kompetencje (np. poinstruuje Cię, jak napisać reklamację).
Chrzczone paliwo a regres ubezpieczeniowy po awarii, kolizji lub wypadku
Jeżeli chrzczone paliwo doprowadzi do uszkodzeń w pojeździe, możesz ubiegać się o zwrot kosztów odholowania auta z miejsca awarii do warsztatu, naprawy w warsztacie, a nawet wynajmu samochodu zastępczego.
Masz ubezpieczenie assistance, które pokrywa tego rodzaju usługi? Kiedy będziesz dysponować dokumentacją wskazującą jednoznacznie na winę stacji paliw, przekaż wyniki reklamacji, mediacji lub postępowania przed sądem ubezpieczycielowi. Firma ubezpieczeniowa ma prawo domagać się zwrotu poniesionych kosztów od właściciela stacji na mocy regresu ubezpieczeniowego, czyli roszczenia zwrotnego.
Kalkulator OC/AC – oblicz składkę
Analogiczna sytuacja będzie miała miejsce, kiedy awaria silnika wskutek zatankowania chrzczonego paliwa przyczyni się do spowodowania kolizji, a nawet wypadku. Firma ubezpieczeniowa wypłaci świadczenia osobom poszkodowanym z Twojego ubezpieczenia OC. Kiedy potwierdzi się, że zdarzenie miało ścisły związek z nieprzepisowym paliwem, towarzystwo ubezpieczeniowe zażąda zwrotu odszkodowań od stacji paliw.
Wskaż miesiąc końca polisy – zagwarantujemy Ci ofertę z najniższą ceną.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Podobne artykuły
Najłatwiej, tanio, bez załatwiania - tak jak lubimy, czyli samochodem! Aż 60 proc. Polaków wybiera samochód jako środek wakacyjnego transportu*. Podróże samochodem wcale nie są jednak takie tanie – właśnie wzrosły ceny paliw. Sprawdziliśmy, w których regionach kraju kierowcy muszą zapłacić najwięcej i gdzie warto tankować paliwo po drodze.
E5, B7, CNG - nowe oznaczenia paliw na stacjach - będzie łatwiej czy trudniej? Pełna standaryzacja oznakowania paliw na terenie Unii nastąpi do 12 października 2018 roku. Na naszych stacjach można już spotkać literowe i liczbowe symbole wpisane w koło, kwadrat i romb. Co właściwie nowe kody oznaczają? Staną się dla kierowców ułatwieniem czy komplikacją?
Nawet cena benzyny czy oleju napędowego niższa od 6 zł za litr nie sprawia, że zawartością twojego baku nie zainteresuje się amator cudzej własności. Ofiarą kradzieży paliwa z samochodu może paść zarówno posiadacz samochodu osobowego jak i ciężarowego. Podpowiadamy jak uniknąć kradzieży paliwa z samochodu.
Niepokoje polityczne oraz zawirowania w gospodarkach wielu państw sprawiają, że ceny paliw na świecie są bardzo dynamiczne. Pewne jest tylko jedno: nie można obecnie liczyć na poziom cen paliw, jaki widziało się na stacjach kilka lat temu. Jakie są ceny paliw w 2023 roku w Polsce?
Istnieją dwa rodzaje kierowców. Jedni, gdy wskaźnik poziomu paliwa wskazuje mniej niż połowę baku, wpadają w panikę i muszą zatankować. Drudzy z kolei, nawet gdy zaczyna świecić rezerwa, twierdzą, że spokojnie można jeszcze przejechać kilkadziesiąt kilometrów. Kto ma rację? Czy faktycznie jazda na rezerwie to taki doskonały pomysł? Warto się zastanowić, czyje nawyki są lepsze dla naszego auta.
Jeszcze tylko do końca grudnia kierowcy będą mogli tankować paliwa z 8-procentową stawką podatku VAT. Tarcza antyinflacyjna przestanie obowiązywać od stycznia, dlatego właściciele samochodów muszą przygotować się na podwyżki.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Sprowadzone auto używane z Wielkiej Brytanii, zwane potocznie „anglikiem” jest nadal atrakcyjną opcją dla wielu polskich kierowców. Pojazdy można odkupić w przystępnych cenach, co przyciąga entuzjastów motoryzacji, ale też kolekcjonerów. Jednak sama procedura zakupu, rejestracji i ubezpieczenia takiego auta w Polsce to szereg wyzwań i wymagań.
Rozmowy przez telefon to poważny problem na polskich drogach, który niejednokrotnie przyczynił się do niebezpiecznych sytuacji. Nie warto ryzykować również z tego powodu, że wykroczenie jest karane wysokim mandatem. Dowiedz się, co Ci grozi za rozmowę przez telefon w czasie jazdy.