Gdy za oknem szaleje mróz i śnieg, zadbaj o ubezpieczenie domu na zimę

Skrajne temperatury nie są dobre dla materiałów budowlanych. Latem wiele złego może spowodować upał, natomiast równie niebezpieczne mogą być mrozy oraz towarzyszące im opady atmosferyczne. Dlatego warto zadbać o ubezpieczenie nieruchomości na zimę, kupując solidną polisę, która będzie chronić nas od wszystkich zagrożeń.

Czytaj także: Ubezpieczenie mieszkania i domu – jak wybrać? Gdzie kupić najkorzystniej? Poradnik Punkta

Ubezpieczenie domu na zimę – co powinna  zawierać dobra polisa?

Zazwyczaj towarzystwa ubezpieczeniowe tworzą różnego rodzaju pakiety ryzyk, na które mogą ubezpieczyć się klienci. Rozdzielamy elementy stałe (dach, mury) oraz ruchomości (meble, sprzęty). Kolejny dodatek to tzw. ubezpieczenie podwórka, które obejmuje m.in. garaż czy architekturę ogrodową. Wszystkie te elementy możemy chronić od najbardziej powszechnych zdarzeń, jak zalanie, powódź czy pożar. Ważna będzie też oczywiście ochrona przed kradzieżą czy włamaniem.

Czytaj także: Ranking ubezpieczeń mieszkań i domów 2018 – kto oferuje najlepsze polisy?

Dlatego, jeśli myślimy o ubezpieczeniu domu na zimę, należy po prostu zwrócić uwagę na ryzyka, ujęte w polisie ubezpieczenia nieruchomości. Co zatem warto mieć na uwadze? Najczęstsze przykłady to:

• skutki gradobicia,
• skutki opadów śniegu,
• szkody powstałe w wyniku niskich temperatur, np. rura pęknięta z powodu zamrożonej wody wewnątrz.

Ochronę związaną z tymi ryzykami najczęściej znajdziemy już w podstawowej ofercie dotyczącej elementów stałych. Uwzględnienie powyższych przykładów wydaje się obecnie standardem, jednak warto przejrzeć dokładnie Ogólne Warunki Umowy (OWU) oraz wyłączenia.

Czytaj także: Ubezpieczenie domu – polisa nie tylko „pod kredyt”. Gdzie kupić polisę?

Kolejny aspekt, na który warto zwrócić uwagę, to ochrona instalacji grzewczej. Wiadomo, że zimą piece, pompy ciepła i system centralnego ogrzewania działają intensywniej. Dlatego dobrze sprawdzić, czy w naszej polisie znajdziemy np. ubezpieczenie pompy ciepła.

To jednak nie wszystkie sytuacje, do których dochodzi zimą. Warto pamiętać, że okres ten to nie tylko mrozy, ale też gwałtowne zmiany temperatur. Nagła odwilż może być przyczyną zalania, a nawet powodzi, dlatego o tych ryzykach również warto myśleć w kontekście ubezpieczenia domu na zimę. W przypadku domów jednorodzinnych koniecznie należy upewnić się, czy ubezpieczenie mieszkania na zimę obejmuje również piwnice. Zazwyczaj są to bowiem pomieszczenia gorzej ocieplone, gdzie mróz może wyrządzić poważne szkody, nie tylko w murach.

Czytaj także: Ubezpieczenie domu w budowie: koszt ubezpieczenia nieruchomości

Porównaj ceny ubezpieczeń nieruchomości!

 Ubezpieczenie mieszkania – cena ochrony na zimę

Jak widać obecność zapisów dotyczących sytuacji, do których dochodzi najczęściej zimą, nie oznacza gwałtownego wzrostu stawki za polisę. Wszystko jednak zależy od firmy ubezpieczeniowej. W jednym towarzystwie wymienione wyżej ryzyka będą w wariancie podstawowym, natomiast w innej ofercie konieczne może być wykupienie ubezpieczenia domu All Risk. Jest to specjalny rodzaj polisy, który cechuje się znikomą liczbą wyłączeń z OWU. Koszty ubezpieczenia domu wzrosną, ale za to w praktyce domownicy nie muszą obawiać się żadnych zagrożeń, począwszy od lawiny po tąpnięcie związane z trzęsieniem ziemi.

Czytaj także: Ubezpieczenie od powodzi – czy masz szansę na zawarcie umowy tuż przed powodzią?

*https://media.pzu.pl/informacje-prasowe/szczegoly/statystyki-ubezpieczycieli-pokazuja-ze-najwiecej-szkod-jest-w-lecie