Przedłużona gwarancja samochodu. Czy warto ją kupić?

O ile w przypadku sprzętu domowego awaria oznacza często kupno nowego egzemplarza, to w zepsutym samochodzie wystarczy wymienić jedną część. W obu przypadkach są to duże koszty. Czy przedłużona gwarancja to remedium na wieczne kłopoty z mechanikami? Niekoniecznie. Ten rodzaj ubezpieczenia jest drogi i nie zawsze działa.

Co to jest przedłużona gwarancja?

Kupując samochód w salonie standardowo otrzymujesz gwarancję. Zwykle na dwa lata, niektórzy dealerzy udzielają jej nawet na 36 miesięcy. Dzięki temu możesz być spokojny, że różne ukryte pod maską wady zostaną w tym czasie naprawione w autoryzowanym warsztacie. Jeżeli uważasz, że fabrycznie zamontowane części samochodowe powinny być bardziej trwałe i bez usterek powinny popracować kilka kolejnych lat, możesz w ciemno zaufać producentowi. Możesz też być innego zdania i rozważyć kupno przedłużonej gwarancji.

Czytaj także: Ubezpieczenie tabletu

Jest to rodzaj ubezpieczenia, który ochroni Cię przed drogimi naprawami przez kolejne 2-3 lata po wygaśnięciu podstawowej gwarancji. Przedłużona gwarancja uzupełnia się z innym ubezpieczeniem – autocasco. Dzięki AC naprawisz szkody, które wyrządziła pogoda, wandale, inny kierowca, albo przez nieuwagę Ty sam. To ważne, bo gwarancja wyklucza wszystkie te zewnętrzne przypadki losowe. Ogranicza się do usterek lub awarii, które w samochodzie wystąpiły ot tak, po prostu. Są, jak napisano w umowie, “nagłe i nieprzewidziane”.

Czytaj także: Ubezpieczenie konsoli do gier

Co obejmuje przedłużona gwarancja?

Zakres ubezpieczenia zależy od wykupionego pakietu. Za naprawdę duże pieniądze możesz naprawić niemal wszystko. Ale za znacznie mniejsze, które wydaje się na przedłużoną gwarancję, z warsztatu mogą odesłać Cię z kwitkiem. Szczególnie jeśli pojawisz się z zepsutym:

– sprzęgłem

– układem wtrysku paliwa

– elektryką

– zawieszeniem

– chłodzeniem silnika

– układem hamulcowym

– układem kierowniczym

W przypadku niektórych marek, serwis naprawi lub wymieni tylko kilka podstawowych części. Każdy dealer – a w zasadzie towarzystwo ubezpieczeniowe, z którym współpracuje – ma swoją listę części, które podlegają serwisowaniu.

Czytaj także: Ubezpieczenie laptopa

Pomocy przy naprawie nadwozia, tapicerki, szyb, prac blacharskich na pewno będziesz musiał poszukać gdzie indziej, odpłatnie. Przedłużona gwarancja nie obejmuje takich problemów.

Czy opłaca się wykupić przedłużoną gwarancję samochodu?

Powinieneś skalkulować, czy przedłużona gwarancja, biorąc pod uwagę najczęstsze awarie samochodowe, naprawdę Ci się opłaca, zwłaszcza że jest dość droga. Dla przykładu nową Toyotę Yaris ubezpieczysz w podstawowej wersji na dodatkowe dwa lata za 867 złotych, ale już pełna ochrona kosztuje prawie 2 tysiące złotych. Ceny rosną w zależności od modelu. Ford oferuje ubezpieczenie modelu Mondeo na czwarty i piąty rok użytkowania za 3 tys. zł. Właściciele Mazdy CX9 za podobną ochronę zapłacą już 4910 zł. To trochę jak gra na loterii i próba przewidzenia, czy względnie nowe auto zepsuje się na tyle poważnie, że u znajomego mechanika będziesz musiał wydać te same pieniądze na naprawę. Eksperci radzą korzystać z gwarancji szczególnie przy droższych autach ze skomplikowanymi rozwiązaniami technicznymi. Zwracają też uwagę, że auto na gwarancji, serwisowane w ASO szybciej znajdzie nabywców, gdy będziesz chciał je sprzedać.

Czytaj także: Ubezpieczenia w nietypowych miejscach

Czego nie pokrywa przedłużona gwarancja samochodu?

Jak przy każdym dobrowolnym ubezpieczeniu, ubezpieczyciel może odmówić naprawy samochodu, gdy udowodni że awaria była efektem Twojego niedbalstwa. W praktyce taki zapis daje dużą swobodę rzeczoznawcom. Równie częsta może okazać się odmowa w przypadku awarii, wynikającej z normalnego zużycia pojazdu. Nie jest łatwo wyznaczyć granicę między sytuacją, w której część silnika albo układu hamulcowego po prostu się zużyła, a nagłą awarią, która nie powinna się zdarzyć. Tylko w tym drugim przypadku gwarancja zostanie uznana.

Ubezpieczyciel oddaje pieniądze

O tym czy samochód będzie naprawiony w oparciu o przedłużoną gwarancję, decydują mechanicy z autoryzowanego serwisu obsługi w porozumieniu z centrum autoryzacji szkód danej firmy. Ale to do ASO musisz zgłosić się z awarią i to z nim uzgodnisz termin i warunki naprawy. Za usługi – części zamienne, zużyte materiały oraz robociznę – w większości przypadków najpierw zapłacisz z własnej kieszeni. Pieniądze wrócą do Ciebie dopiero, gdy rozliczysz się z ubezpieczycielem na podstawie faktury VAT. Generalnie ubezpieczyciel na likwidację szkody ma 30 dni.

Czytaj także: Ubezpieczenie telewizora

Gdzie możesz kupić przedłużoną gwarancję samochodu?

Przedłużoną gwarancję możesz kupić bezpośrednio u dealera. W salonie samochodowym zaproponują Ci ją od ręki. Pamiętaj jednak, że umowę zawierasz z towarzystwem ubezpieczeniowym, z którym współpracuje dany producent samochodów. Możesz też bezpośrednio udać się do firmy ubezpieczeniowej. Wiele z nich oferuje produkty pod nazwą „ubezpieczenie kosztów napraw”.

Dealer samochodowy nie sprzeda Ci przedłużonej gwarancji, jeśli naprawdę dużo jeździsz. Samochód, który na liczniku ma już 150 tysięcy kilometrów lub jest starszy niż 7 lat będzie psuł się coraz częściej i ciągłe rekompensowanie naprawy Twojego auta ubezpieczycielowi nie będzie się opłacało.

Czytaj także: Silniki mają coraz mniejszą pojemność. Downsizing – nienawidzić czy pokochać?