
Korek. Cenny czas ucieka, a samochody nie jadą. Jedni zmieniają pas ruchu, na siłę wciskając się między auta, drudzy próbują ominąć zator poboczem lub chodnikiem. W takich nerwowych sytuacjach łatwo o stłuczkę, która dodatkowo zablokuje spieszących się kierowców. Ale co dalej? Czy wystarczy spisać oświadczenie sprawcy kolizji, czy lepiej wezwać drogówkę?

Miałeś stłuczkę z winy innego kierowcy? Sprawca kolizji napisał oświadczenie i obyło się bez wzywania policji? Teraz możesz zgłosić szkodę do ubezpieczyciela i czekać na odszkodowanie. Niestety, ten scenariusz może okazać się początkiem kłopotów. Zdarza się, że sprawca wypadku po zastanowieniu wycofuje oświadczenie, albo zmienia niektóre fakty. A wtedy możesz zacząć obawiać się o pieniądze na naprawę auta.