Parkowanie to największa zmora kierowców poruszających się w miastach. Zostawiając samochód – szczególnie w pośpiechu – łatwo złamać jeden lub nawet kilka przepisów o ruchu drogowym. Czy jednak za złe parkowanie grozi tylko mandat? Czy można również stracić prawo jazdy?
Duża część przewinień kierowców związanych ze złym parkowaniem wynika z faktu, że w miastach ciągle brakuje miejsc, w których można pozostawić bezpiecznie i zgodnie z przepisami samochód. Parkingów i wyznaczonych stref do parkowania jest po prostu za mało. Wynika to z faktu, że w miastach jest coraz więcej aut. W Warszawie 833 samochody przypadają na 1000 mieszkańców, w Katowicach – 854, a we Wrocławiu – 690. W tej sytuacji sfrustrowani kierowcy pozostawiają auta tam, gdzie znajdą trochę wolnej przestrzeni. Brak miejsc do parkowania to jednak niejedyny powód łamania przepisów.
Problemy Polaków z parkowaniem
Niestety, parkowanie nie jest najmocniejszą stroną polskich kierowców. Potwierdzają to zarówno policjanci oraz strażnicy miejscy, jak i statystyki. Z jednej strony to brak umiejętności, z drugiej – zwykłe lenistwo i brak poszanowania przepisów. Przedstawiciele Komendy Stołecznej Policji zauważają, że Polacy często parkują, gdzie chcą i jak chcą.
Kierowcy powszechnie zostawiają swoje samochody zbyt blisko przejść dla pieszych i skrzyżowań. Część kierowców próbuje stawać na miejscach dla niepełnosprawnych, tłumacząc się, że „to tylko na chwilę”. Do tego nagminnie zastawiane są chodniki, zajmowane pobocza w miejscach nieprzeznaczonych do parkowania itd. Ze statystyki wynika, że najczęściej łamią przepisy o parkowaniu właściciele Volkswagenów (15%), Opli i Toyot (11%) oraz samochodów marki Renault (10,8%). Najrzadziej źle parkują właściciele Fiatów i pojazdów marki Audi (7%).
Mandaty za złe parkowanie
Każdy, kto źle zaparkował samochód, musi się liczyć z mandatem, który nakłada nie tylko policja, ale i straż miejska. Ta ostatnia tylko w samej Warszawie nakłada rocznie ok. 136 tys. kar za złe parkowanie (dane z 2018 roku według NaszeMiasto.pl), zleca odholowanie ponad 16 tys. aut i zakłada prawie 24 tys. blokad na koła. Nie ma nawet znaczenia, że nie ma w pobliżu źle zaparkowanego samochodu strażnika, ponieważ mieszkańcy sami donoszą o łamaniu przepisów. Rocznie do warszawskiej straży miejskiej wpływa nawet 402 tys. takich zgłoszeń. Stolica jest pod tym względem liderem. Na dalszych miejscach uplasowały się Wrocław, Poznań i Gdańsk.
Łamiący przepisy w zakresie parkowania kierowcy muszą mieć świadomość, że w 2022 roku zmienił się taryfikator. W rezultacie wzrosły nie tylko kwoty mandatów, ale i będzie można otrzymać więcej punktów karnych za złe parkowanie. Za pozostawienie auta na miejscu dla niepełnosprawnych można obecnie nałożyć karę 800 zł i 5 punktów karnych, podczas gdy w ubiegłym roku było to 500 zł. Do tego posługiwanie się sfałszowaną kartą parkingową uprawniającą do parkowania w takich miejscach to już kara w wysokości 1200 zł i 7 punktów karnych. Pozostałe mandaty za złe parkowanie nie zmieniły się, a nowe wejdą w życie we wrześniu wraz z nowym taryfikatorem punktów karnych (zamiast 1 punktu karnego będzie można otrzymać 2 punkty). Na jakie mandaty jesteśmy narażeni?
Oto kilka przykładów z Dz.U.2021.450 t.j. Prawa o ruchu drogowym Art. 49. [Zakazy zatrzymania i postoju]:
- 100 zł za parkowanie przy linii ciągłej, zastawienie chodnika, utrudnienie wjazdu lub wyjazdu, parkowanie na pasie dla rowerów oraz na pasie między jezdniami,
- od 100 do 300 zł za parkowanie powodujące utrudnienie ruchu oraz na pasach dla pieszych,
- 200 zł za parkowanie w tunelu,
- 100 zł za pozostawienie auta daleko od krawędzi jezdni.
Złe parkowanie a utrata prawa jazdy
Czy za złe parkowanie można stracić prawo jazdy? Nie są to przecież z reguły przewinienia, które zagrażają bezpieczeństwu innych uczestników ruchu, chociaż mogą im utrudnić funkcjonowanie. Bezpośrednio za złe parkowanie nie jest zabierane prawo jazdy. Nie oznacza to jednak, że z tego tytułu nie straci się uprawnień do kierowania pojazdem. Jak to możliwe?
Trzeba pamiętać, że razem z mandatem za złe parkowanie naliczane są również punkty karne. Nie są to duże wartości, bo zwykle 1 punkt, a od września – 2 punkty. Wyobraźmy sobie jednak taką sytuację: ktoś źle zaparkował samochód i wyjechał na dłużej z miejsca zamieszkania (np. za granicę). Wystarczą codzienne donosy i regularne nakładanie po jednym mandacie, żeby uzbierać ponad 24 punkty karne (w przypadku młodych kierowców do odebrania uprawnień wystarczy 20 punktów). Czasami nawet krótki, kilkudniowy postój w miejscu niedozwolonym może skończyć się odebraniem prawa jazdy, gdy uzbieraliśmy wcześniej dużą liczbę punktów karnych za inne przewinienia.
Trzeba także pamiętać, że od 2022 roku łatwiej utracić prawo jazdy (od września rosną limity przyznawania punktów karnych) i trudniej je odzyskać. Punkty karne będą kasowane dopiero po 2 latach od zapłacenia mandatu (dziś po roku od nałożenia mandatu). Do tego nie będzie już kursów doszkalających kierowców, dzięki którym można było usunąć część punktów karnych w ubiegłych latach.
Jak parkować, żeby uniknąć mandatu?
W świetle powyższych informacji lepiej nie ryzykować utraty prawa jazdy z powodu złego parkowania. Jak zatem parkować, żeby uniknąć mandatów? Wystarczy przestrzegać przepisów o ruchu drogowym. Warto uważać na przykład przy parkowaniu na chodniku. Można to robić, ale tylko, gdy masa pojazdu nie przekracza 2,5 tony (wiele SUV-ów jest cięższych) i pozostawi się co najmniej 1,5 m dla pieszych.
Nie wolno zostawiać auta w odległości mniejszej niż 10 m od skrzyżowania lub przejścia dla pieszych. Nie można również parkować na trawie czy w miejscu dla niepełnosprawnych, gdy nie mamy takiego statusu. To oczywiście tylko kilka przykładów z wielu zakazów dotyczących parkowania. Warto je sobie przypomnieć, żeby nie popełniać wykroczeń nieświadomie.
Złe parkowanie może być nie tylko kosztowne. Częste łamanie przepisów może zakończyć się nawet utratą prawa jazdy, gdy uzbiera się punkty karne ponad dopuszczalny limit. Warto zatem za każdym razem zastanowić się, czy zostawiamy auto w dozwolonym miejscu.
Redaktor Punkta
Artykuł, który czytasz został napisany przez jednego z ekspertów multiagencji Punkta. Staramy się przekazać całą naszą wiedzę na temat polis oraz towarzystw ubezpieczeniowych, aby świat ubezpieczeń stał się dla Ciebie jasny i zrozumiały.
Artykuł, który czytasz został napisany przez jednego z ekspertów multiagencji Punkta. Staramy się przekazać całą naszą wiedzę na temat polis oraz towarzystw ubezpieczeniowych, aby świat ubezpieczeń stał się dla Ciebie jasny i zrozumiały.
Wszystkie treści prezentowane na łamach niniejszej witryny internetowej mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, stanowiąc wyraz osobistych poglądów ich autora/ów oraz nie nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, lub podatkowych, za które to decyzje właściciel strony internetowej ani autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Najnowsze artykuły
Ubezpieczenie od następstw choroby nowotworowej musi zapewniać ochronę w przypadku diagnozy tej poważnej choroby. Jednak wybór odpowiedniej polisy jest już bardziej skomplikowany, ponieważ istnieje wiele zmiennych, które należy wziąć pod uwagę. W tym artykule podpowiadamy, jak wybrać najlepsze ubezpieczenie na raka, które spełni Twoje potrzeby i zapewni kompleksowe wsparcie.
Jeśli oferujesz usługi związane z motoryzacją i Twoimi klientami są kierowcy, program SKP jest właśnie dla Ciebie. Zostań partnerem Punkty. Przekazuj swoim klientom Kod Rabatowy na 100 zł przy zakupie OC/AC i zgarniaj prowizję.
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Uwaga kierowcy! Od 1 stycznia 2024 roku drastycznie wzrosły kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. Sprawdź, ile możesz zapłacić, jeśli nie dopełnisz tego obowiązku i nie ryzykuj. Ubezpieczenie OC to nie tylko obowiązek, ale też ochrona dla Ciebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Wartość rynkowa pojazdu jest jednym z kluczowych czynników, które należy wziąć pod uwagę przy sprzedaży lub zakupie samochodu. Niezależnie od tego, czy jesteś sprzedawcą, kupującym czy pośrednikiem, zrozumienie tego, jak ją ustalić jest niezbędne, aby przeprowadzić skuteczną transakcję.
Obowiązkowe ubezpieczenie OC jest niezbędne, aby chronić się przed finansowym obciążeniem w przypadku spowodowania szkody. Jednak wiele osób zastanawia się, ile kosztuje ubezpieczenie OC bez zniżek. W tym artykule dowiesz się, jakie czynniki wpływają na wysokość składki oraz jak można obniżyć koszty ubezpieczenia.
Rok 2024 przyniósł wiele zmian dla kierowców nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej. Zaostrzenie przepisów dotknie zarówno najmłodszych kierowców, jak i seniorów. Nowe regulacje dotyczą badań psychologicznych, wymiany dokumentów, a także ograniczeń, które obejmą młodych kierowców. W tym artykule przyjrzymy się szczegółowo wszelkim prawnym nowościom, o których powinni wiedzieć kierowcy.
Najchętniej czytane
Ceny obowiązkowego ubezpieczenia OC zmieniają się dynamicznie. Pamiętaj jednak, że porównując wysokość składki u różnych ubezpieczycieli, możesz oszczędzić nawet kilkaset złotych na polisie. Sprawdź ranking ubezpieczeń OC Punkty i sprawdź, gdzie można było kupić najtańsze ubezpieczenie OC i jakie są prognozy na kolejne miesiące. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać aktualizację naszego rankingu.
Polacy chętnie kupują auta z zagranicy. Mimo że największą popularnością cieszą się pojazdy pochodzące z Niemiec, to nie brakuje też chętnych na angliki, czyli pojazdy sprowadzane z Wielkiej Brytanii. Dla tych samochodów charakterystyczna jest kierownica po prawej stronie. Ile kosztuje ubezpieczenie anglika w Polsce? Na jakie inne koszty muszą być przygotowani właściciele anglików? Sprawdzamy!
Myślisz o zdobyciu prawa jazdy na motocykl? Poniżej znajdziesz wszelkie informacje na temat kat. A. Krok po kroku podpowiadamy, co zrobić i ile to kosztuje, aby móc poruszać się motocyklem po drogach publicznych.